Strony

Instagram

wtorek, 1 lipca 2025

Jim Shooter nie żyje

Pojawiła się smutna informacja o śmierci Jima Shootera, jednej z ikon komiksu superbohaterskiego. Ten znany scenarzysta, redaktor oraz wydawca zmarł wczoraj, 30 czerwca, a przyczyną śmierci był rak przełyku, z którą to chorobą zmagał się w ostatnich latach swojego życia. We wrześniu skończyłby 74 lata.

Shooter zapisał piękną kartę, jeśli chodzi o rozwój komiksu superbohaterskiego, odciskając najpierw swoje piętno na świecie DC, a później decydując w dużej mierze o kierunku rozwoju Marvela. Swoją karierę Jim rozpoczął pisząc scenariusze do komiksów DC w połowie lat 60-tych, mając zaledwie 14 lat. W trakcie swojego około dziesięcioletniego pobytu w DC wymyślał historie (okazyjnie tworząc szkice) do takich serii, jak ADVENTURE COMICS, SUPERBOY, ACTION COMICS, SUPERMAN oraz oczywiście przygody Legionu Superbohaterów, z którym przez fanów DC jest chyba najmocniej kojarzony. W roku 2008 powrócił na chwilę do DC (napisał 14 numerów), aby raz jeszcze ukazać przygody Legionu i kontynuować ongoing rozpoczęty przez Marka Waida i kontynuowany przez Tony'ego Bedarda.

Jim Shooter wymyślił takie postacie, jak Karate Kid, Ferro Lad, Princess Projectra (członkowie Legionu), grupę złoczyńców Fatal Five, czy też znanego przeciwnika Supermana - Parasite'a. Miał również przyjemność napisać pierwszy sprinterski pojedynek pomiędzy Człowiekiem ze Stali i Flashem w ramach SUPERMAN #199 (rok 1967) oraz przedstawić kultową dla fanów Legionu historię bohaterskiej śmierci Ferro Lada z ADVENTURE COMICS #353 (również 1967).

1 komentarz:

  1. Warto wspomnieć jeszcze, że założył wydawnictwo Valiant i wymyślił tam sporo fajnych postaci. A w DC stworzył jeszcze Shadow Lass, Mordru i Dominatorów. W Marvelu Beyondera, Julie Carpenter, Jocaste, Paladina, Boom-Boom, Star Branda, Gravitona, Titanie, itd. Czytając komiksy regularnie ciężko nie natknąć się na jego kreacje. Duża część nawet przenikła do gier, filmów aktorskich i animacji.

    OdpowiedzUsuń