Strony

Instagram

poniedziałek, 1 grudnia 2025

TM-Semic: zdarzyło się w grudniu - BATMAN 12/94

31 lat temu ukazał się jeden z najlepszych i najciekawszych BATMANÓW od wydawnictwa TM-Semic. O ile druga zawarta w tym komiksie historia zatytułowana "Brzydal" (pochodząca z oryginalnego BATMAN: SHADOW OF THE BAT #6) od duetu Alan Grant & Dan Jurgens była raczej do zapomnienia, o tyle pierwsza wręcz przeciwnie.

"Sanctum" to otwierająca ten numer jednozeszytowa i zamknięta opowieść, za którą odpowiadali Dan Raspler (scenariusz), Mike Mignola (scenariusz oraz rysunki) i Mark Chiarello (kolory). Był to przedruk z oryginalnego BATMAN: LEGENDS OF THE DARK KNIGHT #54 z roku 1993.

Wcześniej dostaliśmy w Polsce dwie batmanowe okładki autorstwa Mignoli - BATMAN 8/91 oraz 6/92, a teraz można było po raz pierwszy podziwiać jego prace wewnątrz komiksu. To było niesamowite, szokujące  i jednocześnie mega przyjemne doznanie, gdyż ilustracje te były niezwykle oryginalne i wyróżniały się na tle tego wszystkiego, co widzieliśmy wcześniej. Na mnie, jak zapewne na większości osób, które wtedy dorwały ten komiks w kiosku, ta charakterystyczna dla Mignoli, pełna mroku i mocnego tuszowania kreska zrobiła niezapomniane wrażenie. Warstwa wizualna idealnie oddała ciężki, duszny, psychodeliczny klimat, gdzie dostaliśmy nawiązanie do ery wiktoriańskiej oraz dzieł H.P. Lovecrafta.

Akcja rozgrywa się na cmentarzu, gdzie w wyniku starcia z przeciwnikiem, Batman zostaje ranny i wpada do jednej z krypt tracąc przytomność. Bruce przenosi się około 100 lat w przeszłość, a na jego drodze staje człowiek, który w poszukiwaniu wiedzy absolutnej dopuścił się morderstwa własnej żony, a teraz karmi się krwią morderców, która pozwala mu odzyskać siły. Próbuje wyssać siły witalne Batmana, ale ostatecznie Mroczny Rycerz wychodzi zwycięsko z tej niecodziennej konfrontacji. Jest tutaj atmosfera grozy, niepokoju, pewien wątek kryminalny, czarna magia i siły nadnaturalne, a Bruce po odzyskaniu przytomności długo jeszcze zastanawia się, czy to wszystko działo się naprawdę, czy to tylko sen/wizje spowodowane odniesionymi ranami. Krótka opowieść, ale jakościowo z górnej półki. Pamiętam, że po lekturze chciałem jak najwięcej tego typu bat-historii, ale niekoniecznie je później od TM-Semica odstałem.

"Sanctum", tym razem przetłumaczona jako "Sanktuarium", weszła w skład zbioru UNIWERSUM DC WEDŁUG MIKE'A MIGNOLI, który wydał w Polsce Egmont w 2020 roku.

Autor: Dawid Scheibe

1 komentarz:

  1. Mam ten zeszyt w swojej kolekcji💪😍!. Potwierdzam, super historia i graficznie też mega. Dzięki za wspominki! 💪😊

    OdpowiedzUsuń