Pierwszy tom Supermana autorstwa Toma Taylor zatytułowany PRAWDA okazał się całkiem dobrą lekturą. Przeczytałem całość za jednym podejściem. Dzięki rodzinnej, miłej atmosferze oraz przesłaniu obywatelskiemu, wciągnąłem się w tą serię. Czekałem więc z niecierpliwością jak i z wysokimi wymaganiami na drugi wolumen pt. PRZEBUDZENIE.
Musze przyznać, że tom drugi - PRZEBUDZENIE - jest tak samym dobrym, a nawet lepszym komiksem niż jego poprzednik -PRAWDA. Wątek osobisty młodego protagonisty wybił się na pierwszy plan. Mniej istotne stały się jego aspiracje do stania się symbolem nadziei dla młodego pokolenia. Przez moment pojęcie to wydawało się jasne, odnosiłem je do postaci Supermana, jednak jego syn, będąc dopiero nastolatkiem, wciąż się rozwija. Dopiero dorasta, a już czułem, że za dużo się od niego wymaga. W drugim tomie Tom Taylor skupił się bardziej na jego osobistych przeżyciach, niż na byciu wzorcem dla innych ludzi. Oczywiście nie ma całkowitej rezygnacji z wątków ważnych dla społeczeństwa takich jak np. ekologia. W komiksie pojawia się walka z morskim stworzeniem, które kieruje się w stronę Metropolis. Dowiadujemy się, że ten potwór obudził się względu na brak tlenu w morzu, spowodowany niszczycielską ludzką działalnością. Oczywiście scenarzysta mógł sprzedać nam przemowę o ekologii, ale zdecydował się zrobić to w subtelniejszy i tym samym lepiej sprawdzający się sposób.
Wróćmy jednak do tego, dlaczego uważam, że jest to bardziej osobisty aspekt Supermana. Ponieważ mamy tu po raz kolejny w historii komiksów temat ratowania ludzi. Czy superbohater wszystkich uratuje? Czy to jego winna, jeśli coś złego się zdarzy w trakcie walki, albo gdy nie uda mu się kogoś uratować. Niektórzy mogą poczuć się wręcz znużeni, że znowu ten temat jest wałkowany, ale według mnie jest on kluczowy ze względu na wiek Supermana. Poza tym komiks jest kierowany przede wszystkim do nastolatków. Określiłbym go jako typowy komiks z linii Young Adult. Tom Taylor poza tym robi to w sposób subtelny oraz daję nam interakcje z Nightwingiem, będącym wzorem dla nowego młodego Supermana. Jest to oczywiście bardzo przyjacielska rozmowa, którą śledzi się z wypiekami na twarzy. Pozostałe postacie, jak Lois Lane - matka głównego bohatera - są wręcz znakomicie napisane. Czuć od niej matczyną miłość, ale także kompetentną zawodowo kobietę, która zjadła zęby na dziennikarstwie. Co do chłopaka - Jaya, to przyznam, że mam mieszane odczucia. Jest on narratorem wielu wydarzeń, ale nie odczułem aż tak znaczących interakcji dla fabuły. W przyszłych tomach na pewno się to zmieni, bo zasugerowano, że coś może z nim być nie do końca w porządku.
Rysunki nadal stoją na wysokim poziomie i współgrają z rodzinną, przyjacielską warstwą historii. Nie są tworzone z zastosowaniem mocnej i kanciastej kreski. Dostrzec w nich możemy delikatne zaokrąglenia. Designy postaci nie są przesadzone, ani seksualizowane. Kolory są żywe, kolorysta korzystał z pełnej palety barw. Jednak dostrzec można, że miejscami znacząco dominuje kolor błękitny/niebieski, stwarzający przyjazną atmosferę. Kolory doskonale współgrają z klimatem opowieści.
PRZEBUDZENIE jest jednym z tych komiksów, które pozostawiają po lekturze ciepło w sercu czytelnika. Z tego powodu nie mogę nic innego zrobić, jak tylko polecić kolejny tom przygód młodego Supermana. Liczę też na dużą sprzedaż tego tytułu w naszym kraju.
Opisywane wydanie zawiera materiał z komiksów SUPERMAN: SON OF KAL-EL #7-10, SUPERMAN: SON OF KAL-EL ANNUAL #1 oraz NIGHTWING #89.
Komiks otrzymany do recenzji od Egmontu, który nie miał wpływu na treść tego tekstu. Omawiany tom do kupienia w sklepie Egmontu oraz na ATOM Comics.
Autor: Maciej Matusz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz