środa, 7 czerwca 2023

NAOMI: SEASON TWO

„I texted him to ask what he wanted for dinner but he didn’t text back.”

Scenarzysta Brian Bendis nie jest wśród czytelników komiksów DC specjalnie dobrze wspominany. Mimo tego co mu się nie udało, mini serię NAOMI: SEASON ONE tworzoną razem z innym scenarzystą Davidem Walkerem, wspominam jednak naprawdę pozytywnie. W 2022 roku, czyli trzy lata od jej wydania, tych scenarzystów oraz ten sam grafik Jamal Campbell wzięli się za następną mini serię o przedstawionej bohaterce. Czy sezon SEASON TWO jest lepszy, czy gorszy niż SEASON ONE? O tym w reszcie tekstu.

Historia wraca do miasta, gdzie wychowywała się Naomi. Czarnoskóra nastolatka, chociaż odmieniona przez supermoce, mieszka z rodzicami, którzy w dodatku mają obecne ciche dni między sobą. Naomi utrzymuje również kontakt z Dee, barczystym mechanikiem, obecnym również we wcześniejszej historii superbohaterki. Nagle jednak Dee znika, a w jego mieszkaniu odnaleziony zostaje metalowy znaczek z planety Thanagar. Dalsza część komiksu stawia na drodze bohaterki Hawkgirl, Cyborga (oraz w mniejszym stopniu inne postacie z Justice League) a także zagrożenie z którym spotkał się zaginiony mechanik.


To co mi się podobało w SEASON ONE, to powoli ujawniana tajemnica przez dość zwyczajną dziewczynę. W SEASON TWO element tajemniczości występuje w mniejszym stopniu i niekoniecznie angażuje tak dobrze. Sama dziewczyna też nie jest już taka zwyczajna, a przez to więcej tu akcentów typowo superbohaterskich. Ponadto, recenzowany komiks nie jest umiejscowiony bezpośrednio po SEASON ONE, ale dodatkowo jeszcze po nieudanej historii JUSTICE LEAGUE: PRISMS (LIGA SPRAWIEDLIWOŚCI: PRYZMATY) do której parę razy się wyraźnie odnosi, co również może być odebrane jako minus. Czy mogę wymienić jakieś pozytywy w fabule? Mimo wszystko jest to wspomniana tajemniczość, niektóre sceny oraz być może ukazanie niektórych relacji. Komiks nie jest tragiczny, aczkolwiek miałem nadzieję, na zdecydowanie więcej.

Wskażę jeszcze jeden pozytyw. Ponieważ nie wspomniałem o nim do tej pory pewnie się domyślacie co nim jest. Rzecz jasna to warstwa wizualna. Grafiki Jamala Campbella są udane. Chociaż pojawiają się problemy, a zwłaszcza duży chaos przy scenach dynamicznych, to trudno jest mi je nie docenić.

Może się starzeję, albo przynajmniej mam niewiele do powiedzenia, bo tym razem recenzja wyszła mi jakoś krótka. NAOMI: SEASON TWO zdecydowanie nie wywołało we mnie tak dobrego efektu jak NAOMI: SEASON ONE. Warstwa graficzna jest ładna, ale historia ma swoje problemy. Jeśli bym ocenił ten komiks w skali liczbowej, yo nie byłaby to ocena wysoka, a bardziej zbliżona do środka skali.


Marcin „Kędzior” Michalski

Opisany komiks zawiera materiały z zeszytów komiksowych NAOMI: SEASON TWO #1-6.

Recenzja powstała w oparciu o powyższe zeszyty.

Wydanie zbiorcze jest dostępne w sklepie internetowym ATOM Comics.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz