wtorek, 8 sierpnia 2023

BATMAN: DETECTIVE COMICS TOM 2: STAN STRACHU

W recenzji poprzedniego tomu BATMAN: DETECTIVE COMICS zasugerowałem, by nie zawracać sobie tym komiksem głowy i poszukać czegoś lepszego. Nie było to zdecydowanie miłe dla debiutującej w roli scenarzystki serii Mariko Tamaki, ale cóż - prawdziwe. Jednak pierwsze koty za płoty, a pierwsze śliwki robaczywki, więc może był to wynik nie tyle braku talentu, wyobraźni czy umiejętności pisarki, a coś, co TV Tropes nazywa Early-Installment Weirdness (Dziwaczność Wczesnych Odsłon)? Sprawdźmy. Wszak niejeden serial telewizyjny zaczynał przeciętnie lub wręcz słabo, by dopiero w drugim sezonie znaleźć własną tożsamość i przekonać do siebie widzów.

I po lekturze uczucia mam mieszane. Z całą pewnością pani Tamaki nie można odmówić umiejętności pisarskich: komiks ma odpowiednie tempo, wyraźnie zarysowanych bohaterów oraz bardzo dobre dialogi i monologi. Dzięki temu ani przez moment nie odczuwałem nudy ani zmęczenia, a tom zawiera aż osiem zeszytów, więc jest naprawdę gruby - zwykle nawet mniejstronicowe historie muszę sobie porcjować, a tutaj łyknąłem wszystko naraz. Jednakże, to dalej jest historia o pasożytniczo-telepatycznym robalu z kosmosu (który tym razem... składa jaja) - jest to tak absurdalne i tak niepasujące do klimatu DC (tytułu, nie wydawnictwa), że nie mogę nad tym przejść do porządku dziennego i cały czas mnie to kłuje. Na szczęście że kolejne zbiory będą pozbawione będą tego problemu (mam nadzieję), a nawet więcej, bo rozpoczęta już pod koniec tego tomu historia nowego Arkham wydaje się mieć olbrzymi potencjał na ciekawą opowieść.

To, co od ostatniego razu się nie zmieniło, to wysoka jakość rysunków. Dan Mora to znakomity artysta, a patrzenie na jego prace to czysta przyjemność - może nie należy on do absolutnego topu, ale ma wszystko, by do niego dołączyć. Jeden zeszyt narysował zamiast niego Viktor Bogdanovic, ale to żaden problem - też spisał się wzorowo. Niestety, David Lapham, który zobrazował "zapychacze" - czyli zeszyt o Huntress, backupową historię FUNDAMENTY i annual - jest już bardzo nierówny. Pierwszy z wymienionych komiksów wyszedł mu całkiem nieźle, ostatni tak sobie, a środkowy słabo; tak jak teraz przeglądam jego prace, najgorzej nie jest, ale w kontraście do panów wymienionych powyżej gość wypada niestety marnie.

Biorąc wszystko do kupy, chociaż STAN STRACHU jest lepszy niż NOWE SĄSIEDZTWO, to wciąż nie jest to komiks, na którego warto wydać ciężko zarobione pieniądze. Jego końcówka jest jednak bardzo obiecująca, a scenarzystka perspektywna, więc kiedy wyjdzie kontynuacja, sięgnę po nią wcale chętnie.

Opisywany zbiór zawiera materiały pierwotnie opublikowane w zeszytach DETECTIVE COMICS #1040-1046, DETECTIVE COMICS ANNUAL 2021 i BATMAN SECRET FILES: HUNTRESS #1.

Ten i inne komiksy z linii UNIWERSUM DC możecie kupić w sklepie wydawcy lub na ATOM Comics.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz