Kolejna garść ciekawych nowinek ze świata DCU. Zapraszam do nadrobienia ostatnich dwóch tygodni jeśli coś wam umknęło. Poniżej najważniejsze nowości filmowe/serialowe.
Lanterns
Showrunner Chris Mundy podkreśla, że produkcja nie wpisuje się w szerszy plan narracyjny DCU – każdy sezon ma być oddzielną historią, choć w przyszłości możliwe będą kolejne kontynuacje. Inspiracją dla „Lanterns” były m.in. takie seriale jak „True Detective” oraz „Slow Horses”.
Na przestrzeni ostatnich kilku dni pojawiło się całkiem sporo newsów związanych z DC Comics, a zatem było z czego wybierać przy tworzeniu nowej odsłony CBN. Mnie osobiście najmocniej interesuje wszystko to, co związane z Absolute Universe, dlatego od tego tematu dziś zaczynam. Zapraszam po szczegóły do rozwinięcia posta.
•W minionym tygodniu Scott Snyder podzielił się wieloma ciekawymi informacjami związanymi z Absolute Universe. Planowanych jest kilka nowych tytułów z tej linii, z czego jeden będzie powiązany częściowo ze światem Batmana i napisze go Che Grayson, zaś inny współtworzyć będzie Pornsak Pichetshote. Będą one stopniowo dodawane, tak aby maksymalnie w jednym czasie w ofercie DC znajdowało się siedem komiksów z Absolute Universe.
Po serii dubli na półki sklepowe wjeżdża nowy tom kolekcji DC Bohaterowie i Złoczyńcy od Hachette, gdzie znajdziemy niepublikowany wcześniej w Polsce materiał. Jest to zatem dobra okazja, aby po dłuższej przerwie - przypominam, że zbieram tylko wybiórcze albumy - zaopatrzyć się w swój egzemplarz komiksu WIDMOWA STREFA. Dwa tygodnie temu dostaliśmy album z przygodami Człowieka ze Stali z roku 2016. Dziś również trafia się komiks z eSem, ale cofamy się dla odmiany znacznie dalej, czyli aż do roku 1982. I czy komuś się to podoba, czy też nie, w ramach kolekcji pozostaniemy w tej dekadzie na dłużej. Scenarzysta Steve Gerber zabiera nas do miejsca znanego jako Phantom Zone/Strefa Widmo, której sekrety poznamy oczami Ostatniego Syna Planety Krypton.
W ramach robienia porządków na swojej komiksowej półce, w ręce wpadł mi pewien komiks z udziałem Jonah Hexa, który stworzony został niemal 15 lat temu. Dawno temu zakupiłem wydanie w twardej oprawie z fajnymi tłoczonymi napisami oraz celowo wystylizowaną na podniszczoną okładką, co robi ciekawe wrażenie. Skoro komiks ten ponownie trafił w moje ręce, to nadarzyła się dobra okazja, aby odświeżyć sobie jego lekturę. A powrót do westernowych klimatów z udziałem tego konkretnego bohatera to zawsze dla mnie przyjemność. NO WAY BACK z roku 2010 to dzieło autorstwa duetu scenarzystów Justin Gray/Jimmy Palmiotti, a przy tym jednocześnie pierwsza i jedyna powieść z Hexem w roli głównej, jaka została kiedykolwiek napisana. Komiks ten stanowił dodatek do ukazującego się w tamtym czasie ongoingu oraz część kampanii promocyjnej filmu JONAH HEX z Joshem Brolinem, który miał premierę w tym samym roku. Filmu, o którym fani JH chcieli jak najszybciej zapomnieć, ale za to powieść graficzna była jak najbardziej warta przeczytania.
Tom King wziął na swój warsztat kolejną mniej znaną szerszej publiczności postać ze świata DC, wyciągnął ją z dalszego szeregu, aby zbudować wokół niej jakąś interesującą opowieść. Tym razem padło na Jenny Sparks kojarzoną oczywiście z imprintem WildStorm. Seria ilustrowana przez Jeffreya Spokesa wystartowała pod szyldem Black Label w sierpniu 2024 roku. Liczyła siedem odsłon i zgodnie z założonym planem, bez żadnych opóźnień sfinalizowana została w lutym 2025. Jak niemal zawsze w przypadku limitowanych serii autorstwa Kinga (wyjątkiem był MISTER MIRACLE oraz HUMAN TARGET) sprawdziłem sobie inauguracyjny zeszyt, a następnie wróciłem nadrobić za jednym podejściem całość, gdy tylko ukazała się ostatnia odsłona. Bo przecież tak komiksy TK wchodzą najlepiej. No więc wróciłem i bogaty o swoje przemyślenia postanowiłem się nimi podzielić. Czy jest się czym zachwycać, czy wręcz przeciwnie? O tym w dalszej części tego tekstu.
Skoro dziś sobota to jest to dobry czas, aby podsumować najciekawsze informacje komiksowe z kończącego się tygodnia. W najnowszym CBN m.in. wywiady z twórcami RESURRECTION MAN: QUANTUM KARMA, SECRET SIX, ABSOLUTE GREEN LANTERN, plus standardowo nowe plansze i kilka informacji lżejszego gatunku. Zapraszam.
•Po 13 latach przerwy Mitch Shelley/Resurrection Man powraca do DC. Bohater, który po śmierci potrafi powrócić do życia i dysponuje za każdym razem mocą zależną od tego, w jaki sposób wcześniej zginął. Licząca sześć zeszytów seria poruszać będzie kwestie metafizyczne, kosmiczne, czy też zajmie się głęboką refleksją tytułowego bohatera na temat samego siebie i walką, jaką przychodzi mu na co dzień toczyć.
Na stronie Egmontu można już zamawiać komiksy z DC Comics, jakie ukażą się w maju tego roku. Tym razem, skoro mamy piąty miesiąc, Egmont proponuje nam wybór spośród pięciu albumów z tego wydawnictwa. Jeden związany z Supermanem oraz aż cztery w różny sposób związane z batmanowym zakątkiem DCU. Znajdzie się coś zarówno dla fanów klasyki, wydarzeń z głównego Uniwersum, mangi oraz webtoonowych klimatów.
Superman dostaje firmę? – Recenzja komiksu SUPERMAN: SUPERCORP
Od razu, gdy Superman dostał swój restart i Joshua Williamson przedstawiał swoje nowe, skądinąd absurdalne, lecz niezwykle ciekawe pomysły, już na wstępie byłem zaintrygowany. Kal-El wrócił, a wszystkie zawirowania w jego życiu doprowadziły do niebotycznych zmian. Lex Luthor jest w więzieniu, z którego przebranżawia LexCorp na… SuperCorp i przepisuje firmę na Supermana. Koniecznie musiałem poznać tę historię, lecz jako czytelnik raczej zbiorczych historii czekałem aż do teraz, do polskiego wydania od Egmontu.
Jak co roku, Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu oraz Fundacja Instytut Kultury Popularnej, przy współpracy z Biblioteką Raczyńskich, Collegium Maius i Barakiem Kultury, organizują kolejną edycję Poznańskiego Festiwalu Sztuki Komiksowej. W tym roku festiwal odbędzie się w terminie 10-13 kwietnia.
Głównymi celami imprezy są pokazanie bogactwa i różnorodności sztuki komiksowej, promocja wyjątkowych zbiorów Pracowni Komiksu i Czytelni Nova wśród mieszkańców miasta oraz studentów UAM. W ramach festiwalu zaplanowane są atrakcje przeznaczone dla osób w każdym wieku, zajmujących się narracjami wizualnymi zarówno zawodowo, jak i fanowsko, dla miłośników komiksów oraz dla wszystkich, którzy wcześniej nie mieli z nimi styczności. Nie zabraknie darmowych wydarzeń (festiwal nie będzie biletowany): wystaw, prelekcji, warsztatów, konferencji naukowej, giełdy i cosplay’u. Co najważniejsze, nie zabraknie też darmowych komiksów specjalnie przygotowanych na PFSK i rozdawanych w trakcie samego festiwalu.
W oczekiwaniu na szczegółowy program imprezy prezentujemy powyżej tegoroczny plakat.
DCManiak jak co roku z przyjemnością patronuje PSFK i zachęca do odwiedzenia Poznania w dniach 10-13 kwietnia.
Tekst oraz grafika przesłane przez organizatora.
W grudniu Egmont wydał u nas świetnie napisaną przez Toma Kinga oraz przepysznie zilustrowaną przez Grega Smallwooda serię zatytułowaną HUMAN TARGET/CZŁOWIEK CEL. Zakładam że macie swój egzemplarz, bo zdecydowanie warto w ten album zainwestować, chociażby dla samych rysunków. Dostaliśmy całość zebraną w jednym tomie, ale warto wiedzieć, że w 2022 roku powstał jeszcze jeden zeszyt. Nie trafił on do tej pory w USA do żadnego wydania zbiorczego, ale może kiedyś to się zmieni. Dziś kilka słów na temat tego komiksu, stanowiącego w pewnym sensie tie-in do głównej serii.
Tak jak zapowiedziano na łamach wydanej w ubiegłym roku książki BATMAN: RESURRECTION Johna Jacksona Millera (recenzja), jesienią 2025 ukaże się jej kontynuacja tego samego autora w postaci BATMAN: REVOLUTION. Akcja obu książek rozgrywa się pomiędzy kultowymi filmami Tima Burtona, czyli BATMAN (1989) oraz BATMAN POWRACA (1992).
Dla osób mających za sobą lekturę BATMAN: RESSURECTION nie jest żadnym zaskoczeniem, kto ze znanych łotrów tym razem stanie na drodze Mrocznego Rycerza. Będzie to oczywiście Riddler, co zresztą wyjaśnia okładka. Opis książki poniżej.
Stosunkowo szybko po premierze pierwszego tomu otrzymujemy od Egmontu kolejną odsłonę serii BATMAN/SUPERMAN: WORLD'S FINEST pisanej przez Marka Waida i rysowanej przez Dana Morę. Wypada się tylko cieszyć z takiego tempa wydawania tego tytułu, tak samo jak cieszyć można się było obcując z tym, co zespół twórców zaproponował nam w listopadowym albumie zatytułowanym DIABEŁ NEZHA. Skoro coś okazało się wcześniej bardzo przyjemne w odbiorze, to nie trzeba było jakoś szczególnie mnie (i zgaduje, że Was także) zachęcać, aby sięgnąć po kontynuację. Sprawdźmy zatem, co takiego tym razem autorzy wymyślili.
Jeszcze przed końcem lutego pojawił się na ATOM Comics nowy preorder na komiksy amerykańskie. Jest to zatem dobra okazja, aby zaopatrzyć się zarówno w nowe zeszyty, jak i wydania zbiorcze wydawane przez DC Comics. Zeszyty ukażą się w maju, natomiast wydania zbiorcze tradycyjnie mają różne daty. Większość z nich ukaże się w lipcu 2025. Poniżej wymieniam jak zwykle te najważniejsze pozycje oraz najgłośniejsze premiery zawarte w nowym katalogu. Tradycyjnie klikając na poszczególny tytuł zostaniecie przeniesie na stronę sklepu.
Co istotne, wszystkie pozycje objęte są promocją do 28 marca 2025 włącznie. Cały preorder do przejrzenia w tym miejscu.
Zeszyty
Czas na podsumowanie newsów komiksowych z ostatniego tygodnia. poniżej znajdziecie m.in. wywiad dotyczący mocno wyczekiwanej przeze mnie serii ABSOLUTE MARTIAN MNAHUNTER, plansze oraz trailer związane z HUSH 2, czy też kilka wybranych ciekawostek z zeszytów, jakie ukazały się w minioną środę. Zapraszam do lektury.
•Na miesiąc przed premierą serii ABSOLUTE MARTIAN MANHUNTER #1, scenarzysta Deniz Camp obszernie opowiada o tym, co zastaniemy w tworzonym przez niego oraz Javiera Rodrigueza komiksie. Ten drugi też dorzucił kilka słów na temat procesu powstawania warstwy wizualnej. Cały interesujący wywiad przeczytacie tutaj.
Kolejny obszerny zbiór wiadomości o DCU i nie tylko. DC rozpędza się pełną parą, zapowiadając coraz to nowe i nowe produkcje. Jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie częściej robić podsumowanie, żeby was nie zamęczać długimi referatami. Ale nam w to graj, dobrze będzie znów zobaczyć na dużym ekranie znanych bohaterów po dłuższej przerwie w nowym wydaniu. Miejmy nadzieję, że sprostają oczekiwaniom, presja coraz większa u mnie.
DCU
Peter Safran i James Gunn, współszefowie DC Studios, ogłosili ambitne plany wydawnicze, zakładające sześcioletni plan rozwoju swojego filmowego uniwersum, coroczne premiery dwóch aktorskich filmów kinowych, jednego filmu animowanego, dwóch aktorskich seriali oraz dwóch animowanych seriali.
Spośród lutowych premier w naszym kraju tą najgłośniejszą, najważniejszą i najbardziej przeze mnie wyczekiwaną było wznowienie komiksu SUPERMAN NA WSZYSTKIE PORY ROKU. Po niemal dwóch dekadach znów w wersji od Egmontu, ponownie z bardziej adekwatnym dopiskiem 'NA WSZYSTKIE PORY ROKU' w tytule oraz w powiększonym formacie z pokaźną ilością niepublikowanego wcześniej materiału.
Akcja najnowszej serii poświęconej Zatannie rozpoczyna się w dość enigmatyczny sposób. Przed rozpoczęciem właściwej historii na pierwszej planszy znajduje się krótka opowiastka, przypominająca narrację charakterystyczną dla klasycznych baśni dla dzieci, jednak już od pierwszych kadrów można dostrzec, że to prawdopodobnie jedynie fragment większej alegorii lub hiperboli, która pod płaszczykiem infantylnej stylistyki prowadzi do mroczniejszej i dojrzalszej puenty. Ten zabieg zaintrygował mnie i skłonił do refleksji – zatrzymałem się na dłuższą chwilę na tej stronie, by pomyśleć, o co tak naprawdę może chodzić. Mam nadzieję, że ciąg dalszy tej uroczej historyjki będziemy poznawać dalej. Wierzę, że to celowy motyw oraz przemyślany przez autora element klamry kompozycyjnej, a nie jedynie spontaniczny pomysł, który nie znajdzie rozwinięcia w dalszych zeszytach.
Annataz acarwop w mikleiw ulyts
Jedną z ciekawszych premier lutego stanowił dla mnie komiks ZATANNA, za który niemal w całości odpowiada Jamal Campbell. Tytułowa bohaterka nie jest na tyle popularna i lubiana, aby otrzymać serię ongoing, ale mini seria wydaje się w mojej ocenie idealnie skrojonym pod nią formatem. Dopiero co zakończyła się interpretacja Zatanny autorstwa Mariko Tamaki i Javiera Rodrigueza (październik 2024), a już w ramach DC All In wystartowała kolejna. Jest to zatem dobry czas dla miłośników tej parającej się magią bohaterki. Dla znanego i lubianego artysty, jaki niewątpliwie jest Campbell, to pierwsza okazja, aby oprócz przygotowania rysunków wykazać się również w roli scenarzysty komiksowego. Wielu wybitnych mistrzów ołówka wyłożyło się wcześniej na tym polu, ale być może JC okaże się jednym z wyjątków od reguły. Bardzo mu tego życzę.
Poniżej premierowa recenzja autorstwa Krystiana, który postanowił niedawno dołączyć do ekipy DCManiaka. Opinia dotyczy aktualnie wydawanej (ukazały się na tę chwilę 3 z planowanych 6 zeszytów) limitowanej serii poświęconej Black Canary, za którą odpowiada duet Tom King/Ryan Sook.
Miniseria BLACK CANARY: BEST OF THE BEST to przede wszystkim zabawa konwencją. Nie uświadczycie tutaj klasycznej przygody z gatunku superbohaterskiego, ponieważ wszystko utrzymane jest w tonie dramatu sportowego. Fabuła ma z pozoru dość nieskomplikowany, ale mimo wszystko intrygujący koncept – podczas lektury każdego zeszytu czytelnik będzie śledził oficjalny sportowy pojedynek między Black Canary, a Lady Shivą o tytuł najlepszej wojowniczki. Supermoce? Zakazane. Liczą się jedynie pięści, technika i wytrwałość. Publiczność? Oczywiście, w dodatku taka, która swoim zasięgiem zdecydowanie wykracza poza naszą planetę. Jakby tego było mało całe wydarzenie jest ściśle związane ze śmiertelną chorobą matki tytułowej bohaterki. Historię będziemy mogli poznawać symultanicznie, z dwóch perspektyw – zaciekłych zmagań na ringu pań przeplatanych retrospekcjami z przygotowań do starcia i dzieciństwa Dinah, które dobitnie nakreślą motyw drogi i rozwoju protagonistki.
Pora ponownie spojrzeć w przyszłości i przyjrzeć się temu co nowego wydawnictwo DC będzie miało do zaoferowania w maju tego roku.
- Tak jak zapowiadano w zeszłym miesiącu, letnia inicjatywa wydawnicza Summer of Superman wystartuje wraz z publikacją nowej serii SUPERMAN UNLIMITED, za którą będzie odpowiadał, weteran Spider-Mana Dan Slott oraz Rafael Albuquerque.
Za nami ciekawy tydzień. Pojawiły się w nim zarówno oficjalne i kompletne zapowiedzi na maj, jak i kilka ważnych ogłoszeń prosto z odbywającego się w Kalifornii ważnego dla branży komiksowej wydarzenia, jakim co roku jest ComicsPRO. Do tego jak zawsze dorzucam jakieś wywiady, nowe grafiki, czy ewentualnie spoilery i mamy całkiem okazałą nową odsłonę CBN :) Po szczegóły odsyłam poniżej.
•Potwierdziły się plotki mówiące o tym, że we wrześniu seria BATMAN zostanie zrestartowana. Zaraz po zakończeniu historii HUSH 2 autorstwa Loeba i Lee wystartuje nowa seria o tym samym tytule, ale już z jedynką na okładce. Scenariusz napisze Matt Fraction, który kojarzony jest głównie z Marvelem, ale dla DC kilka lat temu stworzył świetną maksi serię SUPERMAN'S PAL: JIMMY OLSEN. Rysunki wykona natomiast dobrze znany Jorge Jimenéz. Dla tego drugiego to żadna nowość, gdyż w ostatnich latach ilustrował właśnie serię BATMAN do scenariuszy Joshuy Williamsna, czy zakończony właśnie run Chipa Zdarsky'ego.
Czas na omówienie kolejnego tomu w ramach pisanej przez Joshuę Williamsona serii SUPERMAN, która wystartowała w ramach Dawn of DC. Zbiór ten oznaczony jest jako trzeci, a nie czwarty, gdyż chwilę wcześniej mieliśmy do czynienia z supermanowym crossoverem HOUSE OF BRAINIAC, który zawierał m.in. zeszyty 13-15 z omawianego ongoingu, i który można określić jako tom 2.5. THE DARK PATH to nietypowy zbiór, gdyż kontynuujemy wycieczkę po różnych crossoverach/eventach, w jaki seria SUPERMAN uwikłana była przez dłuższy czas, co niestety moim zdaniem odbiło się też na jakości ongoingu pod batutą wspomnianego Williamsona. Ale cóż, nawiązując z przymrużeniem oka do powyższego tytułu - trzeba jakość przejść tę mroczną eventową ścieżkę i wrócić na właściwe tory, co nastąpi wraz z zeszytem 19.
Pingwin – Tom King w formie
Tom King od lat związany jest w naszej świadomości z postacią Batmana. Jego run odbił swe jarzmo na postaci Mrocznego Rycerza, przez co część wspomina go pochwalnie, inni z dystansem. Prawdą jest, że jego run liczył sobie aż 85 zeszytów, podczas których namieszał w życiu Batmana. I pomimo przezorności, którą możemy mieć wobec autora, bardzo często zaskakuje, dając nam komiksy, które skądinąd na długo zachowają się w naszej pamięci. Takim albumem był jego Vision, czy Supergirl: Woman od Tommorow, a także obok na spokojnie postawimy także Pingwina, całe szczęście z dala od jego fatalnego Kryzysu Bohaterów.
Seria Superman: Syn Kal-Ela autorstwa Toma Taylora była całkiem przyjemnym cyklem, który zredefiniował postać drugiego Supermana, Jona Kenta w świecie DC. Nie był to komiks pozbawiony wad. Miejscami zmagał się z problemem infantylności oraz wszechobecnego optymizmu, jednak dobrze przybliża sylwetkę bohatera i cechy, jakie powinien posiadać ktoś z wielkim „S” na piersi. Niestety, sama seria była bardzo krótka i zakończyła się na trzecim tomie. Jon Kent pojawił się jeszcze w Superman: Powrót Kal-El, ale osobiście czekałem na komiks, w którym to on będzie głównym bohaterem. Po kilku miesiącach doczekałem się kolejnej historii Przygody Supermana: Jon Kent, również pisanej przez Toma Taylora. Czy warto było czekać?
W tym miesiącu odbyło się wiele wydarzeń, podczas których przyznano liczne nagrody produkcjom DC, a także przeprowadzono wywiady z twórcami. Ponieważ nowinek było naprawdę dużo, konieczne było dokonanie selekcji – niektóre mniej istotne, choć wciąż ciekawe informacje musiały ustąpić miejsca kluczowym aktualizacjom. Zapraszam do zapoznania się z najważniejszymi wiadomościami!
Superman
Podczas 21. edycji Puppy Bowl James Gunn pojawił się ze swoim adoptowanym psem, Ozu. Reżyser "Supermana" opowiedział, jak Ozu zainspirował go do włączenia Krypto, superpsa, do scenariusza filmu, jednocześnie zachęcając do adopcji zwierząt ze schronisk. Wydarzenie zgromadziło ponad 120 szczeniąt, które rywalizowały na boisku, dostarczając widzom mnóstwo radości.
W oczekiwaniu na ujawnienie przez DC pełnych zapowiedzi na maj, które powinny zostać ogłoszone pod koniec przyszłego tygodnia, proponuję Wam CBN złożone głównie z premierowych grafik, okładek, czy też drobnych newsów wyłapanych z ostatnich dni. Za tydzień powinno być już znacznie więcej i ciekawiej.
•Tom Taylor podpisał nowy kontrakt na wyłączność z DC Comics. Niedługo ujawnione zostaną dwa nowe projekty - obok DETECTIVE COMICS oraz kontynuacji DARK KNIGHTS OF STEEL, nad którymi scenarzysta ten pracuje dla wydawnictwa.
Chwaliłem już kiedyś dwa pierwsze tomy, jakie ukazały się w ramach serii SUPERMAN pisanej przez Joshuę Willimasona od samego początku linii wydawniczej Dawn of DC. Świetna seria, której pierwsza odsłona dziś oficjalnie zadebiutowała również w Polsce za sprawą Egmontu. Ja natomiast przeskoczę trochę do przodu i opowiem o pierwszym crossoverze skupionym na supermanowym zakątku DCU, który rozegrał się wiosną 2024 roku. Nie od dziś wiadomo, że wielkie wydawnictwa szumnie reklamowanymi crossoverami/eventami stoją, a zatem siłą rzeczy - czy to się komuś podoba czy też nie - prędzej czy później trzeba taką historię czytelnikom zafundować. SUPERMAN wytrzymał równo rok działając jako samodzielny i dobrze naoliwiony mechanizm, składając się z krótszych story arców, jakie finalnie zlały się w jedną i satysfakcjonująca całość. Teraz przyszedł czas na HOUSE OF BRAINIAC, czyli historię, do jakiej stopniowo przygotowywał nas Williamson od startu Dawn of DC, i która przetoczyła się przez oba tytuły z przygodami Człowieka ze Stali.
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce...
Ostatnio recenzowałem trylogię z udziałem Mrocznego Rycerza oraz kosmicznymi łowcami, a dziś znów ten sam bohater i obce rasy na jego drodze. Idziemy o kilka kroków dalej, czyli dorzucamy znacznie więcej kosmitów do fabuły, a do tego Batman opuszcza Gotham i planetę Ziemia, wyruszając w nieznane zakamarki przestrzeni kosmicznej. Zabiera go tam dobrze znany wszystkim, powracający do DC Jason Aaron, dla którego komiks ten stanowi pierwszą okazję do napisania historii z Człowiekiem Nietoperzem w roli głównej. Gdy dodamy do tego, że za ołówek odpowiedzialny jest lubiany przeze mnie Doug Mahnke, to wręcz nie wypada, aby po komiks stworzony przez takich twórców nie sięgnąć.
Mieszanka wywiadów, przykładowych plansz oraz wszystkiego tego, o czym warto wspomnieć, a co dotyczy DC Comics i pojawiło się w sieci w minionym tygodniu. Zapraszam na zapoznania się z najnowszą odsłoną CBN :)
•Superman u Jasona Aarona to ukształtowany przez trudne doświadczenia życiowe outsider, czym twórca nawiązuje do wizji, jaką przedstawili Siegel i Shuster. Kal-El ląduje w bardziej wrogim od swojego świecie i przez pięć pierwszych lat ucieka przed Lazarus Corp. Przemierzając Ziemię ma okazję zobaczyć z bliska, jak społeczeństwo traktuje tych słabszych oraz migrujących za pracą. Tym samym może wyrobić sobie konkretną opinię na temat życia na tej planecie i porównać z życiem na Kryptonie, gdzie jego rodzina była na dole hierarchii.
Na stronie Egmontu można już zamawiać komiksy z DC Comics, jakie ukażą się w kwietniu tego roku. Tym razem Egmont proponuje nam wybór spośród czterech albumów z tego wydawnictwa, a składają się na nie dwie pozycje z głównego uniwersum, jedna z linii DC Horror oraz jedna z DC Vertigo. Nie ma tym razem jakichś wielkich hitów, dzięki czemu portfel fana DC w kwietniu nie powinien aż tak mocno ucierpieć.
Tym razem trzeba było chwilę dłużej czekać na najnowszy katalog preorder, który właśnie pojawił się na ATOM Comics. Jest to zatem dobra okazja, aby zaopatrzyć się zarówno w nowe zeszyty, jak i wydania zbiorcze wydawane przez DC Comics. Zeszyty ukażą się w kwietniu, natomiast wydania zbiorcze tradycyjnie mają różne daty. Większość z nich ukaże się w czerwcu 2025. Poniżej wymieniam jak zwykle te najważniejsze pozycje oraz najgłośniejsze premiery zawarte w nowym katalogu. Tradycyjnie klikając na poszczególny tytuł zostaniecie przeniesie na stronę sklepu.
Co istotne, wszystkie pozycje objęte są promocją do 28 lutego 2025 włącznie. Cały preorder do przejrzenia w tym miejscu.
Zeszyty
Dziś mały wspomnień czar, czyli krótka wycieczka w przeszłość, kiedy to w ramach międzywydawniczej współpracy najlepszy łowca we wszechświecie zawitał do Gotham City i stanął na drodze Człowieka Nietoperza. Lubię sobie co jakiś czas wracać do pierwszego spotkania obu postaci, a ostatnio robiąc porządki na półkach zrobiłem sobie przy okazji rereading całej trylogii z lat 90-tych, którą kiedyś w całości wydał u nas oczywiście TM-Semic. BATMAN VS PREDATOR to coś, co każdy miłośnik DC i Mrocznego Rycerza w takiej czy innej formie pewnie zna, a jeśli nie, to prędzej czy później poznać powinien.
Przed nami kolejne podsumowanie ostatnich dwóch tygodni z filmowego świata DCU. Zebrało się nawet sporo wiadomości wszelkiego rodzaju, zarówno o nadchodzących produkcjach jak i tych po premierze. Zapraszam do zapoznania się.
Lanterns
Duński aktor Ulrich Thomsen został obsadzony w roli Sinestro w nadchodzącym serialu "Lanterns" od HBO i DC Studios. Sinestro to były członek Korpusu Zielonych Latarni, który stał się jednym z głównych antagonistów w uniwersum DC. Thomsen jest znany z ról w takich produkcjach jak "Festen" i "The Blacklist".
Garść newsów komiksowych z minionego tygodnia znajdziecie poniżej. Tylko garść, ponieważ po prostu nie zostaliśmy pod tym względem rozpieszczeni w ostatnich dniach i nie było z czego stworzyć dłuższej odsłony.
•Jeremy Adams oraz Morgan Hampton opowiedzieli o pisanej przez nich serii GREEN LANTERN CORPS, która startuje 12 lutego. trwa nabór do nowej wersji tytułowej drużyny, gdyż Korpus nie jest już tak liczny, jak to było wcześniej. A każda para rąk jest potrzebna, aby przywrócić porządek we wszechświecie. Zwłaszcza teraz, kiedy część osób w różnych zakątkach kosmosu zaczyna odkrywać u siebie moce związane z losową częścią/kolorem spektrum emocji, co oczywiście wiąże się z dużym zagrożeniem. Trzeba takie osoby jak najszybciej odnaleźć.
Światło dzienne ujrzał kilka dni temu pierwszy w tym roku album od Egmontu z Batmanem w tytule. Jest to zbiór w twardej oprawie zawierający dwie pięcioczęściowe historie, przy których swoje siły połączyli dobrze znany miłośnikom gacka scenarzysta Doug Moench oraz rysownik Paul Gulacy. Dwie historie, które dzieli co prawda cała dekada (jeśli chodzi o datę wydania), ale jednocześnie całkiem sporo łączy. Mroczny Rycerz nie będzie miał okazji do nudy, gdy do gry wkroczy Hugo Strange. Czy czytelnik również nie będzie mógł narzekać na nudę?
