Dzisiaj gościnnie zawitałem (Dawid) do tej rubryki, a wszystko za sprawą jednej z pozycji, która znalazła się na opublikowanej
niedawno liście świątecznych polecanek Damiana (klik), a którą mam przyjemność od niedawna posiadać w swojej kolekcji.
Dawid Scheibe
Osobiście nie jestem jakimś wielkim
fanem zbierania różnego rodzaju figurek, czy to ruchomych, czy też tych w sztywnych
pozach. Widząc jednak w zapowiedziach tak ciekawy zestaw, jak ten przedstawiający
klasyczną scenę pojedynku Człowieka ze Stali z Doomsdayem od razu wiedziałem,
że muszę go mieć :) Zresztą, kto by nie chciał. Udało się wygospodarować
niemałą kwotę, a następnie uzbroiłem się w cierpliwość i podekscytowany niczym
małe dziecko wyczekiwałem oficjalnej premiery tego zestawu. Na początku grudnia
przyszła paczka, której połowę zawartości zajmował właśnie dwupak figurek zatytułowany DC ICONS DOOMSDAY DEATH OF SUPERMAN DELUXE EDITION ACTION FIGURE 2-PACK.
Pudełko ma wymiary mniej
więcej 28cm x 13cm x 22cm, czyli nie jest małe. Posiada ono dodatkową nakładkę, pod
którą dopiero znajduje się to właściwe pudełko. Wewnątrz znajdziemy dwa
plastikowe opakowania, w których umieszczone zostały wszystkie elementy tego
zestawu. Całość jest bardzo solidnie zabezpieczona, przez co nie ma obawy, iż
podczas transportu jakieś elementy ulegną uszkodzeniu.
Na opakowaniu dużymi cyframi
podkreślone jest, ze całość składa się z 29 elementów. Postanowiłem to
oczywiście sprawdzić. Wliczając możliwe do zamiany elementy, jak głowa
Supermana oraz dłonie Doomsdaya, to faktycznie ilość się zgadza. Dodatkowo
dołączona jest mała instrukcja obsługi. Jakoś szczególnie ona nie pomaga, a
jedynie sugeruje pewne rozwiązania odnośnie zamontowania i zastosowania
wybranych elementów.
Zestaw zawiera również
tekturowe wnętrze, na którym narysowany jest wybrany kawałek Metropolis, a
konkretnie front siedziby Daily Planet. Jest to świetna okazja, aby umieścić
wewnątrz podstawę oraz obie figurki i odwzorować chociażby efektowną scenę
walki ze strony 19 SUPERMANA #75, którą swego czasu naszkicował Dan Jurgens.
Nie jestem ekspertem, ale
wykonanie samych figurek uważam za bardzo dobre. Posiadają one, a zwłaszcza ta
przedstawiająca Człowieka ze Stali, bardzo dużo ruchomych stawów, stąd mnogość
możliwość wygięcia ich w różną stroną. Głowę Supermana można zamienić na wersję
"zgon", zaś dłonie potwora na takie, w których luźno można umieścić
poszarpaną pelerynę. Wspomniane wymienne elementy schodzą oraz wchodzą dosyć
opornie. Zwłaszcza przy rezerwowej głowie musiałem sporo się namęczyć i bałem
się, że używając zbyt dużo siły mogę coś niechcący uszkodzić.
Dwa gadżety do
dyspozycji eSa to promieniująca pięść (czy jak tam ten żółty przedmiot
nakładany na dłoń się nazywa) oraz promienie cieplne. O ile ten pierwszy
element instaluje się dosyć sprawnie, o tyle promienie trzymają się na oczach
niestety słabo. I jest to chyba jedyny poważny mankament zestawu. Wystarczy
niewielki ruch Supermanem, aby promienie odpadły.
Odtworzenie wybranej sceny
walki na dołączonej, bardzo lekkiej podstawie/bazie/płytce nie jest wbrew pozorom tak łatwe,
jak się to wydaje. Trzeba się trochę pogimnastykować, ale co ważne możliwości
wszelakich ustawień jest naprawdę sporo. Na podstawie można umieścić dowolne
fragmenty skał, wbić kij z (umieszczoną na stałe) peleryną, czy też
przeźroczysty palik, na którego końcu znajduje się jeden z wybranych
napisów/odgłosów walki. Umiejscowienie skał oraz obu głównych postaci (każdy z
nich posiada w prawej stopie pod spodem specjalne otworki) ułatwia pięć małych
kołeczków, które bardzo łatwo potrafią się gdzieś zawieruszyć. Już zdarzyło mi
się nawet jednego szukać.
Podsumowując, absolutnie nie
żałuję zakupu w ciemno tego zestawu. Najwięcej frajdy dostarczają ma się
rozumieć same figurki, a zwłaszcza ta przedstawiająca Doomsdaya. Jak
wspomniałem wyżej należy uzbroić się w trochę cierpliwości, aby odpowiednio
ułożyć i ustawić wybrane pozy obu walczących, ale warto. Omawiany zestaw
figurek przeznaczony jest zdecydowanie dla takich "dużych dzieci" jak
ja, gdyż małe szkraby mogą pogubić jakieś mniejsze części, lub też zniszczą
figurki próbując wyjąć/założyć przykładowo głowę, czy promienie.
Już sam widok na mojej półce
eSa walczącego na śmierć i życie z Doomsdayem zachwyca :) I oto chodziło.
Oczywiście polecam.
Omawianą figurkę, jak również inne figurki oraz gadżety związane z DC
Comics znajdziecie w sklepie ATOM Comics.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz