Całkiem niedawno było dane usłyszeć nam o zwolnieniu showrunnerów powstającego dla stacji FX serialu Y. Następnie już od tych nowych usłyszeliśmy, że musieli oni "przepisać" serial na nowo. Teraz spada na nich kolejny problem.
Z roli w serialu zrezygnował bowiem widoczny powyżej Barry Keoghan, który miał wcielić się w Yoricka Browna. Powody takiej decyzji nie zostały podane, lecz mocno poddają one w wątpliwość wcześniejsze zapowiedzi dotyczące daty premiery serialu. Niewykluczone, że piętrzące się nad produkcją problemy ostatecznie doprowadzą do tego, że serial Y nie powstanie wcale.
Źródło: 1
Z roli w serialu zrezygnował bowiem widoczny powyżej Barry Keoghan, który miał wcielić się w Yoricka Browna. Powody takiej decyzji nie zostały podane, lecz mocno poddają one w wątpliwość wcześniejsze zapowiedzi dotyczące daty premiery serialu. Niewykluczone, że piętrzące się nad produkcją problemy ostatecznie doprowadzą do tego, że serial Y nie powstanie wcale.
Źródło: 1
A właśnie zastanawiałem się dlaczego nikt go jeszcze nie zekranizował? Zauważa się dziś, że mało jest ról dla kobiet, tu mielibysmy serial tylko z kobietami (poza 2 samcami) poruszający aktualne problemy społeczne.
OdpowiedzUsuńI dobrze, że zrezygnował. Tu potrzebny jakiś dobry aktor, który to uciągnie. Z tym gostkiem raczej by nie poszło.
OdpowiedzUsuń