Plotki krążyły już od jakiegoś czasu, ale wreszcie otrzymaliśmy także oficjalne wieści. ARROW, a więc serial od którego tak naprawdę rozpoczęła się serialowa ekspansja bohaterów DC na małym ekranie, zakończy się wraz z ósmym sezonem.
Informację tę ujawnił na swoim Twitterowym koncie sam Stephen Amell. Według jego słów, ósmy sezon serialu będzie liczyć 10 odcinków, co pozwala domyślać się, iż finał nastąpi podczas serialowego Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach, ewentualnie tuż po. Z tego powodu kolejny raz zaczęto spekulować, czy postać Zielonej Strzały nie straci tam swojego życia. Aktor dolał jednak nieco oliwy do ognia sugerując, że nawet po zakończeniu emisji serialu jego postać powinna pojawiać się w Arrowverse (może jako... Spectre? <domysły własne>)
Amell potwierdził także, że już od jakiegoś czasu mówił twórcom serialu, że po siódmym sezonie chciałby już mocniej odpocząć od roli Olivera Queena. Zgodził się jednak na udział w krótszym, ósmym sezonie, który podomyka wszystkie najważniejsze wątki i ma być satysfakcjonujący dla wszystkich, którzy śledzili ten serial od samego początku. Więcej na ten temat w trzecim linku źródłowym.
Co by o tym serialu i jego poziomie nie mówić, jedno jest faktem - gdyby nie jego ogromny sukces w 2012 roku, dziś z pewnością nie mielibyśmy do wyboru oglądanie nowych odcinków ponad 10 seriali z bohaterami DC.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz