Na początek ogłoszenie parafialne. W przyszłym tygodniu odbywać będzie się kolejna edycja San Diego Comic Conu i wstępnie planuję zebrać się w sobie i w niedzielę 21 lipca podsumować ujawnione tam newsy w specjalnej odsłonie niniejszej rubryki. Czy jednak się uda, czas pokaże. Dziś generalnie cisza przed burzą, ponieważ nowych i istotnych wiadomości było jak na lekarstwo. Niemniej zapraszam do rozwinięcia posta.
Na dzień dobry PLOTKI, PLOTECZKI, PLOTUNIE.
Widoczna powyżej Vanessa Kirby znajduje się ponoć na czołówce listy kandydatek do roli Catwoman w filmie THE BATMAN Matta Reevesa. O tym że ładnie biega i skacze możecie przekonać się już wkrótce dzięki filmowi "Szybcy i Wściekli: Hobbs i Shaw", gdzie zagra ona jedną z głównych ról.
Źródło: 1
-----------------------------------------------------------------------------
Todd Phillips zapowiada, że jego film JOKER z pewnością wkurzy największych fanów postaci. Też mi osiągnięcie. Ktoś tu chyba zapomniał, że mamy 2019 rok i niektórych wkurza wszystko ;)
Niemniej reżyser wypowiedział te słowa w kontekście tego, iż filmowe wcielenie tej postaci to całkowicie nowy i niezależny twór. JOKER ma ignorować wszystkie możliwe komiksowe wcielenia szalonego klauna i raz jeszcze podkreślił, że w filmie przede wszystkim skupimy się na tym, jak Arthur Fleck staje się groźnym kryminalistą, a nie na chwilach, gdy już nim został na pełen etat.
Przy okazji wczoraj pojawił się nowy numer magazynu "Empire" z taką oto, gustowną okładką.
Tymczasem u Flasha burdel jak zwykle. John Francis Daley oraz Jonathan Goldstein zostali usunięci z ekipy powolutku tworzącej solowy film ze Szkarłatnym Speedsterem. Ich miejsce mają zająć reżyser Andy Muschietti oraz scenarzystka Christina Hodson. Ta druga ma już pewne doświadczenie, ponieważ napisała skrypt do BIRDS OF PREY. Pierwszy z wymienionych z kolei niegdyś był łączony ze skasowanym filmem JUSTICE LEAGUE DARK.
Preprodukcja filmu THE FLASH ma ponoć wreszcie ruszyć w styczniu przyszłego roku. Ezra Miller niezmiennie ma ponownie wcielić się w Barry'ego Allena.
-----------------------------------------------------------------------------
Pojawiła się usunięta scena z filmu SHAZAM! i w sieci uznano ją za małe puszczenie oka w stronę powstającego BLACK ADAMA.
Tymczasem twórca filmu - David Sandberg przyznał, że w filmie jest mały easter egg z LEGIONEM SAMOBÓJCÓW w roli głównej. Otóż jedna ze scen była kręcona w dokładnie tym samym miejscu co wspomniany film i ekipa pozwoliła sobie przyozdobić jeden z budynków logiem, które użyto przy okazji kręcenia przygód Deadshota i wesołej kompani.
Źródło: 1
-----------------------------------------------------------------------------
Młodziutka Storm Reid dołącza do ekipy THE SUICIDE SQUAD Jamesa Gunna. Nie wiadomo dokładnie kogo zagra, lecz spekuluje się, że córkę postaci, w którą wcieli się Idris Elba.
Źródło: 1
-----------------------------------------------------------------------------
Aktor Dana Lee ujawnił jaka będzie jego rola w BIRDS OF PREY. Otóż wcieli się on w "Tajwańskiego dziadka" Harley Quinn. Konkretnie ma być to przyjacielski, starszy człowiek, u którego panna Quinn ląduje za każdym razem, gdy jej relacja z Jokerem nie układa się zbyt pomyślnie. Dodał przy tym, że nie będzie to wielka rola.
Źródło: 1
-----------------------------------------------------------------------------
Christoper McQuarrie ("Mission Imposible: Fallout") przyznał się w jednym z wywiadów, że przybył do siedziby Warnera z propozycją nakręcenia filmu o wspólnych przygodach Supermana oraz Zielonych Latarni. Jego pomysł został jednak odrzucony.
Źródło: 1
-----------------------------------------------------------------------------
Zack Snyder ujawnia kolejne ciekawostki i szkice koncepcyjne z JUSTICE LEAGUE.
-----------------------------------------------------------------------------
Aktor Taye Diggs ujawnił, że był swego czasu na tak zwanej "krótkiej liście" kandydatów do roli... Robina. Nie ujawnił jednak, o który film z Nietoperzem chodziło.
Źródło: 1
---
Zebrał i uporządkowałKrzysztof Tymczyński
Tak sobie myślę, ze w sumie co film to Joker wkurza fanów w jakiś sposób. No dobra może poza vintage-owym J z Batmana'66 i Burtonowym autorstwa Jacka. Ale potem co kolejna osoba się wcielała to był skowyt że do dupy ten wybór. Najpierw , że gej--kowboj z namiotu się nie nadaje. A po premierze - Ledger Jokerem wszechczasów ( nie moim! uwielbiam tę rolę- ale to nie "mój" Joker,bardziej elsworldowy typ więc już tu mamy w sumie prztyczek dla hardcore-owych "bat-komiksiarzy". I co z tego, ze "nie mój" skoro jest genialny!! ). Następnie mamy Leto - tu dopiero była jazda. Ja akurat po doświadczeniach z Dark Knightem miałem już pełen luz do eksperymentów. Skoro próbowali już Jokera z makijażem zamiast białej skóry i zachowaniem w stylu jakiegoś ex-marine ( spec od broni, ładunków wybuchowych, itd.) - to czemu nie wydziarany czub z platynowymi zębami i filoetowym płaszczu ze skóry aligatora?? Akurat premiera SS splotła się z moim praktycznie całkowitym odbiciem od oglądania filmów, więc nie widziałem jak zagrał - mimo wszystko już wtedy przyjąłem tę zabawę. W której za każdym razem będą nas próbowali szokować, zaskoczyć i pokazać coś zupełnie nowego w interpretacji tej postaci. Tym bardziej cieszę się na ten film z J. Phoenixem - kolejny nie "mój" Joker, ale to nie znaczy że nie może być zajebistą rolą w zajebistym filmie...Oby!!
OdpowiedzUsuńObyś miał rację :)
Usuń