środa, 24 stycznia 2018

DC Comics na grudniowych listach sprzedaży Diamonda

Raptem cztery dni po umieszczeniu na blogu listopadowych wyników sprzedaży komiksów, Diamond Comics opublikował zestawienie za grudzień. W nim wieści dla fanów DC są słodko-gorzkie. Niby wreszcie udało się tu i ówdzie częściowo wyprzedzić Marvela, ale całościowo grudzień wypadł mizernie. Łącznie wydawnictwa sprzedały ponad półtora miliona mniej komiksów, niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Uniwersum DC, grudzień 2017:
1. Doomsday Clock #2 (DC Comics) - 158 603 kopii (wzrost o 17,55%)
(...)
2. Dark Nights: Metal #4 - 153 567 (spadek o 4,44%)
4. Batman #36 - 94 385 (spadek o 3,15%)
5. Batman #37 - 92 902 (spadek o 1,57%)
9. Hawkman Found #1 - 64 617
14. Detective Comics #970 - 52 560 (spadek o 0,56%)
15. Detective Comics #971 - 51 727 (spadek o 1,58%)
20. Superman #37 - 48 591 (wzrost o 9,73%)
21. The Flash #36 - 47 998 (spadek o 2,30%)
22. Justice League #34 - 46 958 (spadek o 35,64%)
23. The Flash #37 - 46 881 (spadek o 2,33%)
24. Justice League #35 - 46 228 (spadek o 1,55%)
25. Superman #36 - 44 281 (spadek o 2,57%)
26. Action Comics #993 - 42 016 (spadek o 1,34%)
29. Action Comics #994 - 41 495 (spadek o 1,24%)

Aż osiemnaście komiksów umieściło DC w czołowej trzydziestce i chociaż znakomita większość z nich oznaczona jest kolorem oznaczającym gorszy wynik niż przed miesiącem, to jednak spadki najczęściej są minimalne, a aż tuzin wymienionych komiksów to serie obecne w ofercie DC już grubo ponad rok. Marvel absolutnie nie może pochwalić się takimi wynikami - spośród jedenastu tytułów w Top 30 tylko "Star Wars" nie przechodziło w ostatnich paru miesiącach restartu lub wymuszonej zmiany numeracji. Rezultat osiągnięty przez DOOMSDAY CLOCK #2 to małe oszustwo. O ile wariant podstawowy faktycznie sprzedał się lepiej niż z jedynki, o tyle #1 Diamond na listach rozbił tamten zeszyt na dwie osobne pozycje (Regular oraz Lenticular), co ma związek z różnymi cenami obu wersji i tym samym - innymi kodami kreskowymi.
Linie poboczne i elseworldy, grudzień 2017:
6. Batman: The White Knight #3 - 72 679 (spadek o 5,54%)
17. Batman/Teenage Mutant Ninja Turtles II #1 - 50 213
27. Batman/Teenage Mutant Ninja Turtles II #2 - 41 791 (spadek o 16,77%)
59. Batman: Creature of the Night #2 - 28 876 (spadek o 20,88%)
81. Harley and Ivy Meet Betty and Veronica #3 - 24 356 (spadek o 17,41%)
99. Nightwing: The New Order #5 - 21 319 (spadek o 5,20%)
109. Wonder Woman/Conan #4 - 18 499 (spadek o 7,98%)
138. Scooby Apocalypse #20 - 12 369 (spadek o 4,66%)
154. Bombshells United #7 - 11 218 (spadek o 6,85%)
155. Injustice 2 #15 - 11 199 (spadek o 2,98%)

Tym razem nie cztery, a aż sześć około-Batmanowych projektów zajęło czołówkę tej części zestawienia. Mroczny Rycerz i jego bliscy to samograj i największa maszynka do zarabiania pieniędzy dla DC, nic zatem dziwnego, iż pojawiają się oni na każdym możliwym zakręcie. Trochę w tym wszystkim nikną nie mniej ciekawe, elseworldowe uniwersa, drugiej na liście są bardzo obficie reprezentowane. Zastanawiam się nad tym, czy od kolejnego razu, przynajmniej tymczasowo nie rozszerzyć tej kategorii.
Young Animal, grudzień 2017:
217. Bug: The Adventures of Forager #6 - 6 948 (spadek o 23,17%)

Tylko ten jeden komiks wypuściło Young Animal w grudniu i jak widać po podanym na czerwono rezultacie, czytelnikom zdecydowanie nie spodobało się przedłużone oczekiwanie na finał. Szkoda, bo to kolejny dobry jakościowo projekt tego młodego imprintu.
Vertigo, grudzień 2017:
237. Imaginary Fiends #2 - 5 987 (spadek o 37,66%)

Także i Vertigo umieściło raptem jedną pozycję w czołowej trzysetce list sprzedaży. W podsumowaniu rezultatów ze stycznia powinno być już nieco lepiej, lecz cały czas widać wyraźnie, że trwa właśnie dogaszanie tego imprintu przez zapowiedzianym na jesień rebootem.
Wildstorm, grudzień 2017:
115. The Wild Storm #10 - 17 746 (spadek o 5,42%)
190. Wildstorm: Michael Cray #3 - 8 804 (spadek o 14,85%)

Powiem Wam szczerze, że po dwóch niezłych numerach, seria WILDSTORM: MICHAEL CRAY zaliczyła mocny zjazd swojego poziomu. Jestem po lekturze czterech zeszytów i coraz mniej podoba mi się pomysł na to, by tytułowego bohatera stawiać na drodze pokręconych wersji superbohaterów DC, zarazem spychając na bok to, co w tym tytule jest w miarę ciekawe. Dlatego też jakoś szczególnie nie dziwi mnie mocny odpływ czytelników. Główna seria z kolei nadal całkiem mocna. Oby tak dalej.
Wydania zbiorcze, grudzień 2017:
1. Saga vol. 8 (Image Comics) - 21 137 kopii
(...)
2. Batman vol. 4: The War of Jokes and Riddles - 6 255
4. Batman: Detective Comics vol. 4: Deus Ex Machina - 3 593
6. Justice League vs Suicide Squad - 3 231
16. Watchmen: New Edition - 2 484
17. Trinity vol. 1: Better Together - 2 441
18. Green Arrow vol. 4: The Rise of Star City - 2 429
19. Suicide Squad vol. 4: Earthlings on Fire - 2 382
20. Green Lanterns vol. 4: The First Rings - 2 268
22. Batgirl and the Birds of Prey vol. 2: Source Code - 2 010
27. Injustice: Ground Zero vol. 1 - 1 893
Jeśli najlepiej sprzedające się wydanie zbiorcze DC osiąga ponad trzy razy gorszy wynik od zwycięzcy tej kategorii, to chyba nie ma szczególnie czym się chwalić. I faktycznie kolejne tomy z Rebirth coraz niżej lokują się w sekcji wydań zbiorczych, przegrywając nieraz z dość niespodziewanymi pozycjami z Marvela (typu "Cable"). O ile jeśli chodzi o zeszyty, "Odrodzenie" radzi sobie wyśmienicie, o tyle tutaj już nie do końca.

Jeśli chodzi o zestawienia procentowe, to w grudniu wyglądały one następująco: DC osiągnęło 37,65% udziału w ilości sprzedanych komiksów (drugie miejsce) oraz 34,54% udziału w wypracowanych zyskach (pierwsze miejsce).

Źródła: CBR oraz Comic Vine (okładki)

1 komentarz:

  1. No jak na elseworld to Batman: The White Knight radzi sobie świetnie

    OdpowiedzUsuń