Korporacja WarnerMedia rozpoczęła oficjalnie sezon na masowe zwolnienia swoich pracowników. Dotknęły one również osoby zatrudnione w DC Comics, wśród których pojawiło się kilka znanych i kluczowych dla wydawnictwa nazwisk. Jak donosi THE HOLLYWOOD REPORTER, swoje posady mają utracić Bob Harras, Hank Kanalz, Jonah Weiland, Bobbie Chase, Brian Cunningham, czy też Mark Doyle. Swój stołek ma zachować Jim Lee, choć niektóre źródła sugerują, że nieco spadnie w hierarchii. Łącznie prace w DC ma stracić blisko 1/3 wszystkich zatrudnionych, co stawia pod znakiem zapytania sposób oraz jakość funkcjonowania wydawnictwa w najbliższych miesiącach.
Oprócz DC Comics, redukcja etatów dotknęła zdecydowaną większość osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie platformy DC Universe. Dla osób śledzących rynek serialowy nie jest to jakieś wielkie zdziwienie. To jedynie potwierdzenie doniesień, jakoby "twór" ten miał wkrótce zakończyć swój żywot, co sygnalizowane było wcześniej przeniesieniem wybranych seriali do HBO Max.
Masowe zwolnienia uderzyły również w DC Direct, czyli dywizję zajmującą się tworzeniem wszelkiego typu produktów kolekcjonerskich (figurki, gadżety itp.). Po 22 latach funkcjonowania została ona zamknięta, a jej rolę już od jakiegoś czasu zaczęła przejmować Warner Bros. Consumer Products.
Władze DC na razie nie chcą komentować całej sprawy. Więcej szczegółów spodziewamy się usłyszeć podczas DC Fandome, który planowany jest na 22 sierpnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz