piątek, 18 grudnia 2015

TRÓJCA - BATMAN, SUPERMAN, WONDER WOMAN

Superman, Batman oraz Wonder Woman po raz pierwszy w jednej przygodzie okiem Matta Wagnera.


Człowiek ze Stali, Mroczny Rycerz oraz Wojownicza Amazonka to bez wątpienia trzy najbardziej popularne postacie z komiksowego świata DC, które nieustannie od momentu swojego debiutu cieszą się dużą popularnością i przykuwają uwagę kolejnych pokoleń czytelników. Każde z nich po drodze przechodziło różne zawirowania, każde miało swoje wzloty i upadki, ale mimo upływu lat wspomniana trójka nadal trzyma się całkiem nieźle. Różni scenarzyści w inny sposób próbowali przedstawić specyficzne relacje panujące pomiędzy trójcą bohaterów, a także na swój sposób starali się ukazać pierwsze momenty ich superbohaterskiej współpracy. Takiego zadania podjął się między innymi Matt Wagner (GRENDEL, THE DEMON, BATMAN AND THE MONSTER MEN), który w roku 2003 napisał i zilustrował swoją wersję tego, jak wyglądała pierwsza historia, w której trzy flagowe postacie DC połączyły swoje siły przeciwko wspólnemu złu.

Przedstawić ciekawy i unikalny origin jakiejś/jakichś postaci to rzecz niełatwa, zwłaszcza że dotyczy to kogoś bardzo popularnego, o kim wydaje się, że powiedziano i napisano już chyba wszystko. W dodatku od pewnego czasu modnym stało się relaunchowanie serii i za każdym razem nowy twórca narzuca czytelnikom kolejne modyfikacje dotyczące życiorysu poszczególnych postaci. Nie zawsze są to decyzje cieszące się aprobatą odbiorców. O propozycji Wagnera pierwszego spotkania Bruce’a, Clarka oraz Diany można jednak śmiało powiedzieć, że akurat taki przebieg wydarzeń jest jedną z lepszych, jeśli nie najlepszą opowieścią o początkach powstania drużyny znanej później jako Liga Sprawiedliwości. Oczywiście nie mamy tutaj do czynienia z narodzinami Ligi, gdyż wydarzenia z TRÓJCY rozgrywają się jakiś czas przed wspólną akcją tych i pozostałych bohaterów przeciwko kosmicznemu najeźdźcy – Starro (pierwsze kroki stawiane przez Ligę opisane są m.in. w zbiorze JUSTICE LEAGUE OF AMERICA SILVER AGE VOL. 1, który ukaże się w lutym). Batman z Gotham oraz Superman z Metropolis od pewnego czasu krzyżują swoje ścieżki i wspomagają się w zależności od sytuacji, a do tego obaj znają sekretną tożsamość swojego kolegi, bo de facto łączy ich już coś na zasadzie koleżeństwa. Relacje pomiędzy tą dwójką nabierają jednak zupełnie nowego znaczenia, gdy do sprawdzonego już duetu dołącza Wonder Woman. Oczywiście jak to zwykle bywa w takich wypadkach ciężko mówić na początku o jakimś wzajemnym zaufaniu, dochodzi do małych nieporozumień, a czasem do gry wchodzą argumenty siłowe. Szybko jednak powstaje pierwsza nić porozumienia, a wszelkie niesnaski trzeba odłożyć na bok, gdy gra toczy się o najwyższą stawkę, czyli o obronę planety Ziemia przed szalonym planem Ra’s Al Ghula.

Przepełniony fajerwerkami i kilkoma spektakularnymi pojedynkami wątek związany z powstrzymaniem Al Ghula, wspieranego przez pewną młoda Amazonkę oraz Bizarro („przyjaźń” Ra’sa oraz klona Supermana przypomina tutaj trochę relacje Luthor-Bizarro prosto z WIECZNEGO ZŁA) nie jest jakiś porywający, a służy jedynie do lepszego zobrazowania relacji na linii Batman - Superman - Wonder Woman. I to właśnie rozwój tych interakcji jest najmocniejszym punktem i stanowi o sile całej opowieści. Wagner w ciekawy, momentami zabawny sposób punktuje zarówno te dobre, jak i te złe cechy każdej z trzech wiodących postaci, które w połączeniu ze sobą tworzą często wybuchową, ale jakby nie patrzeć skuteczną i kompletną mieszankę. Batman, który jest przeciwieństwem Supermana, z podejrzliwością i nieufnością podchodzi do Wonder Woman, która wreszcie zdecydowała się ujawnić publicznie. Z czasem widzimy, jak ich nastawienie względem siebie się zmienia, a jednocześnie dostarcza podczas czytania kilku humorystycznych wymian zdań, jak chociażby tekst Bruce’a odnośnie zbyt krótkich spodenek Diany.

Na uwagę zasługuje również zamierzone i częste odwoływanie się twórcy do liczby 3. TRÓJCA to trzech bohaterów, trzech złoczyńców, trzy części opowieści rozgrywające się w trzech różnych miejscach (Metropolis, Gotham, Raj) i jeszcze parę innych nawiązań, które są mniej lub bardziej widoczne.

Pod względem rysunków TRÓJCA z pewnością nie rozczarowuje, a bardziej zachwyca, co zresztą jest charakterystyczne dla wszystkich dotychczas wydanych DC Deluxów. Animowana kreska Wagnera przypominająca trochę prace Bruce’a Timma, czy też Darwyna Cooke’a bardzo dobrze uzupełnia się z opowiadaną historią. Matt pokazuje, że nie obce jest mu perfekcyjne prezentowanie emocji przeżywanych przez bohaterów za pomocą obrazków (często są to dopracowane duże kadry), w czym również duża zasługa legendarnego kolorysty Dave’a Stewarta. Cieszy także ukazanie bohaterów w ich klasycznych i lekko oldschoolowych kostiumach, zwłaszcza Bruce’a z krótszymi uszami oraz Dianę w spodenkach, zamiast gatek.

TRÓJCA należy do tego rodzaju komiksów, które bardzo szybko się czyta, równie przyjemnie ogląda, i które po zakończonej lekturze dają poczucie, że właśnie obcowało się z czymś więcej, niż klasyczną opowieścią z gatunku superhero. Nie jest to może ta najwyższa półka, do której z wydanych przez Egmont pod szyldem DC Deluxe zaliczają się chociażby KRYZYS TOŻSAMOŚCI, czy też NOWA GRANICA, ale z pewnością warto się z dziełem Matta Wagnera zapoznać. Prosta, mało skomplikowana, aczkolwiek świetnie obrazująca relacje pomiędzy trójką znanych i lubianych bohaterów historia, a do tego jeszcze z miłą dla oczu szatą graficzną. Każdy z fanów DC Comics, a już na pewno miłośników warsztatu Matta Wagnera powinien się z tym komiksem zapoznać. Jednocześnie album ten stanowi całkiem niezłe wprowadzenia dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki, jeśli chodzi o zainteresowanie tematem DC i samej Ligi Sprawiedliwości.

Ocena: 4,5/6

Opisywane wydanie zawiera materiał z komiksów BATMAN/SUPERMAN/WONDER WOMAN: TRINITY #1 - 3

Serdecznie dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.

Powyższy komiks znajdziecie w sklepie ATOM Comics.

Dawid Scheibe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz