Nim zajmiemy się najnowszym odcinkiem mała adnotacja do poprzedniego.
Słusznie zauważyliście w
komentarzach, że nie wyłapałem nazwy Amertek. W komiksach Amertek
Industries to firma zajmująca się przemysłem zbrojeniowym.
Pracował tam
John Henry Irons/Steel.
Zwracaliście też uwagę na pewne powtórne nawiązania - jak Kahndaq, czy bomby w szyjach - a'la Suicide Squad.
Kolejna rzecz, która Wam nie
umknęła to kolor płomieni, które ogarnęły Steina. Z tym smaczkiem
zdecydowałem poczekać do bieżącej odsłony
Flashowych faktów - więcej o tym w drugim punkcie poniżej.
Przejdźmy zatem do The Fury of the Firestorm.
1. Flashowy fakt:
Tytuł odcinka nawiązuje do serii z ognistogłowym herosem:
2. Flashowy fakt:
Niebieskie płomienie, które zobaczyliśmy już w zeszłym odcinku przywodzą na myśl Black Lantern Firestorma:
W komisowym evencie BLACKEST KNIGHT,
mroczna siła reanimowała ciała nieżyjących herosów i złoczyńców tworząc
Korpus Czarnej Latarni. Wśród Czarnych Latarników znalazł się Ronnie
Raymond. Ten sam Black Lantern powrócił później w evencie
BRIGHTEST DAY. Tam kazał nazywać się Deathstorm i to z jego winy zginął
profesor Stein.
3. Flashowy fakt:
Jefferson Jackson - to nie postać stworzona specjalnie na potrzeby serialu. Jax
jest postacią z komiksów i zadebiutował właśnie w serii z Firestormem.
Nie zmienia to faktu, że nigdy nie
był drugą połową Firestorma. Był nim za to Jason Rusch, który pojawił
się w 1 sezonie THE FLASH. Mimo bycia oczywistym następcą Raymonda,
twórcy serialu zdecydowali się pójść inną drogą.
Serialowy Jax jest mieszanką
charakterów Raymonda i Ruscha znaną czytelnikom komiksów. Podobnie, jak
sam Barry Allen czerpie dużo z Wally’ego Westa/Flasha ze starego uniwersum DC. Przyczyną tego jest akurat fakt, że
komiksowy Allen jest raczej płaską postacią.
4. Flashowy fakt:
Henry Hewitt/Tokamak w komiksach prezentował się inaczej:
Papierowy pierwowzór był szefem Hewitt
Corporation, skorumpowanej firmy, wywierającej naciski na amerykański
kongres. Hewitt odpowiadał za stworzenie Firehawk, bohaterki posiadającej
moce podobne do Firestorma.
5. Flashowy fakt:
Człowiek-rekin to nie kto inny, jak komiksowy King Shark:
King Shark pierwotnie był przeciwnikiem
Superboya, ale przez lata zmierzył się z wieloma innymi bohaterami.
Należał do grup Suicide Squad i Secret Six.
Powyższy design nie jest ostateczny, obecnie postać wygląda w komiksach jak rekin młot:
Złoczyńca wystąpił wcześniej w powiązanym z serialem komiksie THE FLASH: SEASON ZERO:
Był tam ostatecznie włączony do Suicide Squad. Tamten pochodził Ziemi-1, a ten serialowy z Ziemi-2. Tak czy siak, póki co serial konsekwentnie ignoruje "zerowy sezon".
6. Flashowy fakt:
Różności - było trochę powtórzeń
szczególnie, jeśli chodzi o miejsca. Z tego powodu skupiam się w tym
punkcie na tych najciekawszych i najnowszych:
-Victor Garber (Stein) zagrał w filmie TITANIC.
-"Jesteś legendą" - Hewitt mówi te słowa do Steina. I ma rację, albowiem Stein będzie w grupie postaci w nowym serialu stacji CW: DC'S LEGEND OF TOMORROW.
-Eikmeier Industries - Brooke Eikmeier to jeden ze scenarzystów THE FLASH.
-Syndrom MacGregora - na tę chorobę cierpiała Nora Fries, żona Mister Freeze'a, znanego przeciwnika Batmana.
-brat Iris? - owe przypuszczenie zostało już potwierdzone. W komiksach Iris byłą ciotką Wally'ego Westa, w serialu będzie zaś siostrą.
-koleżanka z Pitsburgha - być może to Emily Rice. Była ona koleżanką Martina Steina; mało istotna komiksowa postać.
Damex
Nie wiem, czy to się liczy, ale sam fakt, że geneza Jaxa wygląda bardzo podobnie do tej Cyborga z New 52 - młody, czarny i uznany futbolista z ogromnymi szansami na przyszłość, któremu nie z własnej przyczyny w jednej chwili niszczy się życie.
OdpowiedzUsuńnie znoszę cyborga, dlatego nawet mi to podobieństwo do głowy nie przyszło;)
Usuń