niedziela, 26 sierpnia 2018

WKKDC #53 - NOWI NASTOLETNI TYTANI: KONTRAKT JUDASZA

Po kolejnej liczącej kilka tomów przerwie, ponownie sięgnąłem po nową odsłonę WKKDC. Tym razem jednak nie było tak, jak przy paru wcześniejszych przypadkach, gdy zastanawiałem się długo nad tym, czy aby na pewno chcę przeczytać dany komiks. KONTRAKT JUDASZA, chociaż była to historia już wcześniej mi znana, był jednym z tych tomów, na którego wydanie czekałem chyba od momentu ogłoszenia kształtu kolekcji. I chociaż historia rodem z 1984 roku miejscami ciężko zniosła próbę czasu, to jednak nadal doskonale widać, dlaczego komiks ten jest wymieniany jako jedna z dwóch-trzech najważniejszych opowieści z Nastoletnimi Tytanami.

Po kolejnej udanej akcji, szeregi Tytanów czekają ogromne zmiany. Kid Flash postanawia opuścić grupę, zaś Dick Grayson decyduje się rozstać z kostiumem Robina. Pomimo tych zmian, młodym bohaterom nie jest dane jednak zbyt długo nacieszyć się spokojem. Brother Blood ponownie powstaje, zaś Deathstroke przejmuje zlecenie na Tytanów, kierowany chęcią osobistej zemsty za utratę syna. Tym razem jednak jego plan jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ ma on swojego agenta w szeregach Tytanów. Czy Terra przyczyni się do ich upadku?

Kilka zdań wcześniej wspomniałem o tym, że KONTRAKT JUDASZA w kilku miejscach nieładnie się zestarzał. Objawia się to przede wszystkim w warstwie graficznej, za którą odpowiada George Perez. Jego rysunki nie są jednak brzydkie czy źle zrobione. Problemem jest tutaj szalenie mocny wpływ trendów lat osiemdziesiątych, które dziś wydają się wręcz zabawne. Przez większość komiksu na postacie Nightwinga, Cyborga czy Starfire nie da się patrzeć z pełną powagą, ponieważ wyglądają oni, jakby uciekli z imprezy disco i ruszyli na miasto bić złoczyńców. Nie do końca przekonywał mnie też sposób, w jaki Perez przedstawiał Terrę. Jednakże tych parę rzeczy w żaden sposób nie zabiło przyjemności z czytania komiksu.

KONTRAKT JUDASZA, pomimo trzydziestu lat na karku, to wciąż świetna historia stanowiąca kwintesencję tego, czym niegdyś byli Nastoletni Tytani. Młodzi bohaterowie nie są tu tylko ekipą ludzi w kostiumach, ale także grupą przyjaciół, którzy dzielą ze sobą smutki, radości i problemy. Na swój sposób urocze są w tomie tym takie fragmenty, jak treningowy pojedynek Wonder Girl ze Starfire, będący bardziej pokazem siły przyjaźni, niż siły fizycznej. Widać wyraźnie, że są sobie bliscy i są w stanie wskoczyć za sobą w ogień. Znakomicie się przy tym uzupełniają i stanowią mieszankę najróżniejszych, czasem mocno kontrastujących ze sobą charakterów. Są przy tym też bardzo ludzcy i prawdziwi w tym co robią. Każdy z herosów dostaje tu swoje pięć minut i o absolutnie każdym można powiedzieć, że został dobrze i ciekawie rozpisany. Nawet debiutujący w drugiej części tomu Jericho miał okazję się pokazać z interesującej strony oraz zdobyć serca czytelników. Nie inaczej jest i ze złoczyńcami. Zarówno Deathstroke jak i Brother Blood są prowadzeni na tyle interesująco, by czytelnik nie nudził się podczas lektury KONTRAKTU JUDASZA. Wolfman rozwinął tu mocno postać Slade’a Wilsona i nic dziwnego, że kilka lat później to właśnie on został scenarzystą solowej serii z przygodami tego antybohatera.

Dramatyczna końcówka tomu potrafi chwycić za gardło i pozostawić czytelnika ze złamanym sercem. Scenarzysta doskonale moim zdaniem zagrał na uczuciach czytelników i zdecydowanie mogę powiedzieć, że KONTRAKT JUDASZA będzie jednym z tych tytułów, które szybko mi z pamięci nie znikną. To bardzo dobrze rozpisana mieszanka akcji, dramatu i humoru. Zdecydowanie warto sięgnąć po ten tom kolekcji od wydawnictwa Eaglemoss. Znakomity komiks, który chociaż w paru miejscach nie oparł się próbie czasu, to jednak cały czas stanowi kwintesencję tego, co najlepszego w Tytanach. Bez wahania polecam.

Krzysztof Tymczyński

Opisywane wydanie zawiera materiał z komiksów: THE NEW TEEN TITANS #39-40. TALES OF THE TEEN TITANS #41-44, TALES OF THE TEEN TITANS ANNUAL #3 oraz THE BRAVE AND THE BOLD #54 

1 komentarz:

  1. Warto jeszcze powiedzieć, jako ciekawostkę, że najnowszy DLC do gry DC Universe Online nosi nazwę KONTRAKT JUDASZA i jest oparty na tej właśnie historii.

    OdpowiedzUsuń