wtorek, 24 lutego 2015

Easter Bollocks #10

Po dłuższej przerwie powracamy do wyszukiwania easter eggów, które skrywają się w kolejnych epizodach serialu CONSTANTINE. Dziś na tapecie ląduje epizod dziesiąty, pełen nawiązań nie tylko do komiksów w logo DC na okładce.

Postacie i rzeczy nie tylko z komiksów
W epizodzie tym twórcy garściami czerpią z wielu demonologicznych faktów. Jednym z nich jest wzmianka o mężczyźnie o imieniu Aleister Crowley, który co prawda pojawia się także w komiksie HELLBLAZER, ale przy okazji był postacią jak najbardziej żyjącą wśród nas. Crowley był znanym w Anglii okultystą, autorem wielu książek i... zapalonym alpinistą.

W komiksach próżno także szukać momentów, w których John korzysta z tak zwanych Ader Stones - kamieni z charakterystycznym otworem w środku, uważanych za jeden z wielu atrybutów okultystów. Więcej o nich możecie dowiedzieć się TUTAJ.
Felix Faust
Niestety, muszę to napisać wprost - o ile sam epizod dał radę, o tyle zrobienie z Fausta, skądinąd wieloletniego przeciwnika samej Justice League, zagrożenia na poziomie wątku jednego odcinka serialu CONSTANTINE, naprawdę mi się nie spodobało.
Ale właśnie skoro już o tym mowa. Felix Faust zadebiutował w komiksach już w latach 70-tych, gdzie kilkukrotnie ścierał się z Ligą Sprawiedliwości. Nie są to jakieś wybitne historie, lecz złoczyńca stanowił całkiem spore zagrożenie. Z czasem jego rola spadała i w ostatnich kilkunastu latach jedyną dobrą historią z udziałem Fausta jest jeden z wątków absolutnie genialnej serii 52.
Postać tę zagrał Mark Margolis, znany z epizodycznej lecz zapadającej w pamięci roli w serialu "Breaking Bad". Stąd też ludzie odpowiedzialni za rekwizyty w CONSTANTINE nie mogli odpuścić sobie umieszczenia wśród jego rzeczy kociołka do gotowania ;)
Fennel
Biedny sprzedawca, który pomógł Johnowi zlokalizować Fausta, to postać zaczerpnięta z komiksów. Skrótowo pisząc, miał w nich podobną i równie krótką rolę.

Lilian Axe
A to dopiero przypadek: zespół, który miał swój gościnny występ w tym odcinku, posiada w swoim repertuarze utwór dziwnie nawiązujący do przypadłości Chasa.
Na dziś to tyle, kolejna odsłona "Easter Bollocks" już jutro!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz