Nasze opinie o teaserze BATMAN V SUPERMAN: DAWN OF JUSTICE

W poprzednim poście znaleźć możecie teaser trailer BATMAN V SUPERMAN: DAWN OF JUSTICE. Jak już Jacek wspomniał, mocno podzielił on opinie wśród redakcji DCManiaka. Postanowiliśmy więc zebrać je obok siebie i zapraszamy do dyskusji.

Damian:

"Ostatnie dni obrodziły w trailery hollywoodzkich superprodukcji. Jako fana DC dziwi mnie, że dużo większe "wow" zrobiły na mnie TERMINATOR: GENISYS i GWIEZDNE WOJNY: PRZEBUDZENIE MOCY, a zaznaczam, że nie jestem fanem STAR WARS. Już - średni wg mnie - CZŁOWIEK ZE STALI nie był filmem o symbolu nadziei, ale BATMAN V SUPERMAN: DAWN OF JUSTICE po teasarze nie nastraja mnie optymistycznie. Przedstawiony tam posępny Superman i jeszcze bardziej ponury Batman zaciera oczywisty w komiksach kontrast pomiędzy tymi postaciami. Jeśli film będzie tak pesymistyczny jak ten teaser, to gdy nie będą walczyć ze sobą, rozmowa między dwoma herosami zapewne nie będzie mocno odbiegać od tego:

Wciąż czekam na SUICIDE SQUAD, ale po obejrzeniu wczoraj przepełnionego mrokiem zwiastuna BVS, jeszcze bardziej nie mogę doczekać się kolejnych filmów Marvela. Idealnego "małżeństwa" akcji i humoru, jakie zapowiada się przy AVENGERS: CZAS ULTRONA próżno szukać w tym, co zapowiada zajawka DAWN OF JUSTICE. Dożyłem dnia, gdy bardziej zaciekawił mnie trailer ANT-MANA niż filmu z dwoma ikonami DC... szok i niedowierzanie!"

Dawid:

"Teaser zgodnie z oczekiwaniami nie dostarczył zbyt wiele informacji na temat samej fabuły. Z tego co widać Superman budzi mieszane uczucia wśród społeczeństwa, ale powstanie czegoś na kształt kultu eSa to już duża przesada. Zapowiada się mrocznie i pesymistycznie, czyli utrzymany zostanie klimat z BATMANÓW Nolana oraz MAN OF STEEL Snydera, co o ile w przypadku samego rycerza z Gotham akurat nie przeszkadza, o tyle Supermana wolałbym zdecydowanie widzieć w roli grzecznego chłopca próbującego pomagać pokrzywdzonym ludziom, coś jak w komiksach. Afleck w roli Batmana powinien się sprawdzić, w każdym razie zbroję i głos Mrocznego Rycerza oceniam pozytywnie po tych pierwszych kilku fragmentach. Kwestie typu „powiedz, krwawisz? – to teraz będziesz krwawił!” nie rzucają mnie na kolana i na pewno nie jaram się jakoś strasznie po tym pierwszym filmiku, ale nie jest najgorzej."

Jacek:

"Ogólnie to co umieszczono w teaserze sprawia, że jestem na tak. Jest bardzo klimatyczny mrok, kult Supermana i zarazem brak zaufania wobec fałszywego boga (świetny tekst). Jest też Batman pilnujący meta-ludzi z Supermanem na czele. Szykuje się naprawdę ciężki film. Będzie moc! I tekst o krwawieniu rządzi."

Krzysiek:

"Jaka jest rola teaser trailera? Moim zdaniem nie powinien on ukazywać właściwie nic, ale jednocześnie na tyle dużo, by już teraz rozbudzić wyobraźnię widza na tyle, by nawet nie zastanawiał się nad tym, czy chce za rok pójść do kina na ten film. Jak zrobić to dobrze pokazał niedawny teaser GWIEZDNE WOJNY: PRZEBUDZENIE MOCY, który kompletnie mnie zahipnotyzował. Ale dla tej produkcji to był drugi materiał promocyjny, pierwszy zaś był dość kiepski i stanowił pożywkę dla Internetowych wyśmiewców. I tu trzymam kciuki za twórców BATMAN V SUPERMAN: DAWN OF JUSTICE, licząc po cichu na to, że pójdą tą samą drogą. Dlaczego? Ponieważ udostępniony właśnie pierwszy teaser tego filmu wywołał we mnie więcej śmiechu politowania, niż faktycznych emocji. Nie podoba mi się ten wszechobecny klimat tak ciężki, że można go nożem kroić. Tak, należę do osób uważających, że mrok w tej zapowiedzi jest tak mroczny, jak mroczny może być mrok i na podstawie tego materiału sądzę, że całość idzie w kierunku niezamierzonej parodii. Nie na taki film czekam, chcę czegoś chociaż trochę lżejszego. Nie mówię tu o czymś w typie ekranizacji Marvela, które także od jakiegoś czasu kompletnie do mnie nie przemawiają, ale jeśli ostatecznie dostanę coś w klimacie zbliżonego do CZŁOWIEKA ZE STALI, tylko o pół klasy lepsze, będę całkowicie zadowolony. To co na razie pokazano nieszczególnie mnie ruszyło."

Łukasz:
"Zwiastun pokazał, że w produkcji jest potencjał – faktycznie jest bardzo mrocznie, ale dzięki temu można mieć nadzieję na jakąś alternatywę dla wesołkowatych propozycji Marvela (skądinąd całkiem dobrych*). Odpowiednie wyważenie klimatu będzie dla nadchodzącej produkcji DC kluczowe. Zadanie to niełatwe, bo łatwo popaść w skrajność i zaserwować nam coś co będzie zbytnio przypominało God-Damn-Batmana i wywoła pobłażliwy uśmiech. CZŁOWIEK ZE STALI pokazał, że DC ma pomysł na swoje filmowe uniwersum i potrafi go solidnie zrealizować. Zabrakło co prawda tej iskry, która sprawiłaby totalny opad szczęki, ale początki nigdy nie są łatwe. Nie bez obaw trzymam kciuki za BvS, a po tym zwiastunie mogę określić swoje podejście jako – ostrożny optymista.

*poza PRZEREKLAMOWANYM „Guardians of the Galaxy” i drugim „Thorze” resztę oglądało się  przyjemnie."

Michał:

"Gdy tylko dowiedziałem się, że Ben Affleck wcieli się w rolę Batmana, to chyba spisałem film na straty pod względem tej postaci. Jak wszyscy wiemy jeden film superbohaterski z jego udziałem okazał się totalną klapą, a on sam nigdy nie wyglądał mi na kogoś, kto mógłby być Bruce`em Waynem. Zwiastun do tej pory udowadnia mi, że się nie myliłem. Pomijając jednak kwestie Mrocznego Rycerza, który wygląda odrobinę komicznie i nieproporcjonalnie, to jestem raczej pozytywnie zaskoczony, głównie jakością zdjęć, które wyglądają perfekcyjne. Film wydaje się prezentować dość mroczny, złowrogi klimat. Bardzo podoba mi się ta koncepcja. Oby całość poszła w tym kierunku. Na trailerze były dwa momenty, które wywołały u mnie ogromny zachwyt: pomnik eSa z napisem "False God" i epickie słowa "Tell me, do you bleed? You will.".  Nie mieliśmy okazji zobaczyć za wielu efektów specjalnych, ale te pokazane stały na dobrym, wysokim poziomie. Na pewno te dwie minuty zaskoczyły mnie pozytywnie. Oprócz wspomnianego wyżej Bena wszystko jak najbardziej mi się podobało. Nie pozostało nam nic innego, niż czekanie na kolejne zwiastuny, które mam nadzieję  zaprezentują Gal Gadot w roli Wonder Woman."

Tomek:

"Mnie trailer sam w sobie się podobał. Tyle tylko, że miałem wrażenie, iż oglądam rewelacyjny fanowski trailer, a nie zapowiedź prawdziwego filmu. Bardzo bowiem wątpię, by film był taki jak sugeruje ta zajawka; Supermanowi odbiło i Batman wraca z emerytury by skopać mu tyłek. Tak czy inaczej jednak przynajmniej mnie zaciekawił, a to dobrze. Co do mroczności, to mi ona nie przeszkadza i stanowi pewne urozmaicenie względem generalnie lżejszych w tonie filmów Marvela."