czwartek, 30 kwietnia 2015

Batman vs Joker: ostateczny pojedynek na kartach BATMAN #40!

Historia Endgame dobiegła końca. Czy Joker naprawdę jest nieśmiertelny? W jaki sposób zyskał nową twarz? Jak zakończyło się starcie szaleńca z Mrocznym Rycerzem? BATMAN #40 udziela odpowiedzi na te pytania. Podobnie, jak ten, pełen spoilerów news. Czytacie dalej na własną odpowiedzialność!

Ostateczny pojedynek jest bardzo brutalny. Dochodzi do niego w podziemiach Gotham.
 W tamtejszych jaskiniach znajduje się zbiornik z Dionesium, która to substancja zregenerowała twarz Jokera po wydarzeniach z Death of the Family. Tym samym Joker nie jest nieśmiertelny i nie żyje od wieków, jak utrzymywał w ostatnich numerach.
W trakcie walki, obaj zostają bardzo ciężko ranni - Joker ma złamany kręgosłup, a Batman się wykrwawia. Znajdują się zaledwie parę metrów od zbiornika z mogącą ich uleczyć substancją. Jednakże, zbiornik zostaje zawalony chwilę po tym, jak Batman powstrzymuje Jokera przed doczołganiem się tam. Gdy widzimy tę dwójkę po raz ostatni, obaj są umierający i pozbawieni planu ucieczki z tej sytuacji. Wtedy właśnie spada na nich sklepienie jaskini grzebiąc obydwu żywcem.
Czy przeżyli? Alfred mówi, że życie Batmana jest i będzie tragedią oraz że bohater  nie pójdzie na emeryturę, a zginie walcząc. Na tę chwilę obaj są martwi, to koniec ich relacji. Snyder póki będzie scenarzystą BATMANA, póty nie zamierza ponownie przedstawiać walki tych dwojga.

W czerwcu będzie nowy Batman (James Gordon), bo idea jest wieczna i silniejsza niż jeden człowiek. Scenarzysta zapewnia jednocześnie, że status quo z nowym Mrocznym Rycerzem nie będzie permanentne. W końcu to komiksy, a czytelnicy kochają Batmana. Snyder rozmawiał z Danem Slottem, scenarzystą komiksowych przygód Spider-Mana. I to dość kontrowersyjnym - "zabił" Petera Parkera (na jakiś czas). Slott poradził Snyderowi by ten nie ujawniał dalszych planów wobec Bruce'a i pozwolił fanom żyć w przeświadczeniu, że ten nie żyje. Zatem Bruce Wayne tak, jak i oryginalny Spider-Man w końcu powróci, ale jak i kiedy? Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi. Scott nie zabiłby jednak postaci, nie mając w głowie pomysłu na historię z powrotem. Tyczy się to jednak jedynie Bruce'a, bo jeśli chodzi o Jokera, to - przynajmniej w runie Snydera - widzieliśmy go po raz ostatni.

Więcej: klik, klik, klik.

Damex

10 komentarzy:

  1. Ludzie narzekają, ale mi się Endgame bardzo podobało. Chociaż perspektywa nieśmiertelnego Jokera była przednia, to taką końcówę też kupuję. Numer brutalny i ciężki, ale przy tym bardzo satysfakcjonujący. Mówcie co chcecie, ale snyderowy Książe Zbrodni to chyba moja ulubiona wersja tego właśnie bohatera ;v

    OdpowiedzUsuń
  2. To narzekanie na Snydera to już jakaś pomyłka jest kompletna, nie wiem czego ludzie oczekują. Mimo, że finały są nie równe to gość pisze bardzo ciekawe historie. Niech go wywala i wymienią na Lobdella. I to spinanie się o nieśmiertelnego Jokera, wyglądało jakby wszyscy ludzie czytający komiksy od popołudnia przestraszyli się, że dzieje się coś czego nie rozumieją. Ogólnie wolałbym tą historie zobaczyć we większej ilości numerów, jak zwykle irytuje mnie pomoc wszystkich dookoła, akcja Dickiem to eeeh, oczywiście Batman wszystko zaplanował i nikomu nic się nie stało, ale sam finał-finał był super (chociaż no jakby był lepszy to bym nie płakał) ładnie domknął DotF. A All-New Batman będzie od #41-#50 (premiery BvS) przynajmniej coś takiego Snyder mówił.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie mi również się wydaję ze ta historia z nowym batmanem będzie się działa do 50 numeru bo do tego numeru Greg Capullo ma kontrakt, i może ale tylko może wraz z powrotem Bruce'a będzie nowy rysownik w co wątpię, inną kwestią jest trzymanie czytelników w niepewności okay fajny pomysł ale przecież to Snyder i na pewno po paru numerach pojawi się spoiler dotyczący Bruce'a

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, Batman "nie żyje"? I ktoś go musi zastąpić? A to nowość! No nigdy jeszcze takiej historii nie było! Doprawdy geniusza trzeba, żeby coś tak oryginalnego wymyślić!

    - Breja

    OdpowiedzUsuń
  5. Numer całkiem satysfakcjonujący, a finał na pewno lepszy niż w historii o Sowach i "Death of the Family". Chociaż rzekoma śmierć Batmana zmienia się w niezdrowy zwyczaj. BTW: Ktoś kojarzy o co chodzi z kirysem w śmietniku na ostatnich kadrach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w jednym z linków w newsie mówi o tym (bodajże w tym z IGN)

      Usuń
    2. Też się zastanawiałem o co chodzi, teraz mi się przypomniało, że ta zbroja była w #35.
      W linku z IGN rzeczywiście o tym mówią. Wyszukaj w nim "IGN: At the end of the issue, can you explain what we're seeing in that final shot and why you decided to end the story that way?"

      Usuń
  6. Jak już mówiłem, Snyder pogrąża się w tanim efekciarstwie. Chappiego raczej czytał nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  7. O k***a zatkało mnie :O Joker wróć :-(

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak Snyder skończy pisać Batmana będę musiał jego cały run przeczytać od deski do deski. Zauważyliście, że w DotF Joker śmieje się ostatni (gdy Bruce odkrywa o jaki pierwiastek chodziło Dubn kiedyś Hahn "Ha") a w Endgame Batman śmieje się ostatni przez to, że zostawił notatkę "Ha"? Snyder może nie jest idealny ale za takie akcje u mnie punktuje.

    OdpowiedzUsuń