Wracamy po dłuższej przerwie z fotami Waszych kolekcji. Mam nadzieję, że nie pozwolicie ponownie zakurzyć się Półce. Przysyłajcie nam zdjęcia swoich zbiorów na adres: dcmaniak1@gmail.com .
Dziś chwali się Kamil Orzech:
Moja (mała) kolekcja komiksów z DC i Vertigo składa się z wydań zbiorczych nie licząc praktycznie całej Monarh Sagi którą, mam w zeszytach.Knightfall to mój pierwszy komiks z Batmanem i wiem, że nie licząc planowanego w zakupach No Man's Land ostatni. Supergirl planuje również niedługo nadrobić, a Wonder Woman biorę praktycznie na bieżąco jak wydaje Egmont.
A co to ma wspólnego z "półką" ?
OdpowiedzUsuńNic, szkoda mi półki na komiksy z DC.
OdpowiedzUsuńCzemu folie i tekturki w softach?
OdpowiedzUsuńCzęsto takie już przyszły, a jak nie to dokupiłem żeby lepiej wyglądało :)
OdpowiedzUsuńprzecież softy trzyma się w folijkach
OdpowiedzUsuńZ jakiego powodu? Chyba tylko dlatego bo sklep tak przysłał, żeby trochę lepiej zabezpieczyć. Jeżeli nie trzymasz ich na strychu czy coś to folie nic nie dadzą. Te najtańsze folijki służą temu, żeby tekturka trzymała się zeszytu, na tekturce opiera się jego ciężar więc się nie łamie oraz te nasączane tekturki wyciągają z niego syf. Tomik nie potrzebuje ani oparcia, żeby się nie złamać (jak już to dwie tekturki z obu stron) ani nie sądzę, żeby udało się tekturce jakiś syf za takich grubych okładek wyciągnąć (jak już to dwie tekturki z obu stron). Ja wyciągam je zawsze z tych foli i przeznaczam folie na zeszytówki. Na półce jak dla mnie gorzej wyglądają w foliach i nie wydać za bardzo co to za tytuł. Ewentualnie jak ktoś ode mnie tomik pożycza to wkładam go w folie i tekturkę, żeby się nic mu w transporcie nie stało ale to raczej tylko te cięższe tomiki. Żeby nie było nie próbuję nikomu powytykać, że trzymanie w foliach to głupota czy coś tylko po prostu byłem ciekaw czy jest jakiś powód. Nie widziałem chyba nigdy, żeby ktoś z UK/US trzymał je w foliach, jak już to właśnie w takich pokazach półek, więc skorzystałem z okazji i zapytałem.
Usuńtekturki generalnie używa się w zeszytach (ja tego nie robię) i w zależności od jakość tejże tekturki powinno się je co parę lat wymieniać, bo ten papier się rozkłada. Folijka chroni od kurzu-roztoczy przede wszystkim, jak są w słonecznym miejscu to też się tak nie nagrzewa bezpośrednio (klej, którym sklejono strony). w skrócie folijka chroni przed atmosferycznym wpływem i zabrudzeniami (jak palisz w domu, to przed przejściem zapachem dymu itp.) a 1-2 razy w roku powinno się komiks przekartkować, by papier sobie "odetchnął".
OdpowiedzUsuń