Już są! Ostatnia porcja zapowiedzi nadchodzących historii i serii. Większość datowana jest na czerwiec, kilka będzie miało poślizg do lipca. W tym tygodniu pojawiło się 14 zajawek, w tym 3, które były wcześniej w DIVERGENCE #1 (wydanym z okazji Free Comic Book Day).
O tych trzech - BATMAN, SUPERMAN i JUSTICE LEAGUE już pisałem - klik.
Zapowiedzi z tego tygodnia oraz wszystkie dotychczasowe znajdziecie TUTAJ. Łącznie jest ich 44!
W rozwinięciu newsa moje wrażenia z 11 serii.
O tych trzech - BATMAN, SUPERMAN i JUSTICE LEAGUE już pisałem - klik.
Zapowiedzi z tego tygodnia oraz wszystkie dotychczasowe znajdziecie TUTAJ. Łącznie jest ich 44!
W rozwinięciu newsa moje wrażenia z 11 serii.
Zaskoczeniem była dla mnie zajawka JUSTICE LEAGUE UNITED. Póki co tylko rekrutowali to różne postacie, ale wydaje się, że właściwie każdy może znaleźć się w szeregach tej Ligi. Zdecydowanie sięgnę po historię, którą zapowiedziało te kilka stron.
CONSTANTINE - THE HELLBLAZER, duże pozytywne zaskoczenie. Horrorowy klimat, bardzo w stylu Vertigo. Definitywnie sięgnę po #1.
Początkowo lubiłem postacie z Ziemi-2. Tygodnik EARTH 2: WORLD'S END i CONVERGENCE skutecznie mi je obrzydził. W związku z tym nie zamierzam czytać nawet 1 numeru EARTH 2: SOCIETY.
SUPERMAN/WONDER WOMAN - nie czytałem tej serii do tej pory, a zmiany, jakie dotkną eSa nie skłaniają mnie bym teraz zaczął.
Bardzo lubię serial THE FLASH, ale w komiksach najlepszy był Wally West. Kolejni scenarzyści nie umieją zrobić z niego everymana pełną gębą. Debiut Professora Zooma w nowym DCU może wnieść powiew świeżości, z pewną rezerwą, ale sprawdzę nową historię.
Ci, co do tej pory czytali HARLEY QUINN i SINESTRO, pewnie wciąż będą to robić. Ja Harely jestem już lekko przesycony, a Sina wolę dawkowanego nieregularnie.
CYBORG - nigdy nie lubiłem tej postaci. Nie znam przyczyny tej antypatii, po prostu tak mam. W ogóle mnie ta seria nie obchodzi.
Nie wiem do końca co sądzić o WE ARE... ROBIN. Chyba jestem już stary, bo dziwi mnie, że banda nastolatków, która poznała się za pośrednictwem mediów społecznościowych, postanawia zostać mścicielami. Sama seria wydaje się być kolejnym ciekawym tytułem, w zróżnicowanym ostatnimi czasu bat-uniwersum. Nie należę już chyba do grupy wiekowej, do której ten tytuł jest skierowany.
Targetem BATGIRL są przede wszystkim nastoletnie dziewczyny. Nie jestem już tym pierwszym, a nigdy nie byłem tym drugim :P ... Nie zmienia to jednak faktu, że oprawa graficzna jest świetna. Nie tak zachwycająca graficznie jest zapowiedź BLACK CANARY. Za to pozostałe argumenty można przypisać do tych kilku przykładowych stron. Zapowiada się fajny tytuł, który powinien znaleźć wiernych odbiorców.
CONSTANTINE - THE HELLBLAZER, duże pozytywne zaskoczenie. Horrorowy klimat, bardzo w stylu Vertigo. Definitywnie sięgnę po #1.
Początkowo lubiłem postacie z Ziemi-2. Tygodnik EARTH 2: WORLD'S END i CONVERGENCE skutecznie mi je obrzydził. W związku z tym nie zamierzam czytać nawet 1 numeru EARTH 2: SOCIETY.
SUPERMAN/WONDER WOMAN - nie czytałem tej serii do tej pory, a zmiany, jakie dotkną eSa nie skłaniają mnie bym teraz zaczął.
Bardzo lubię serial THE FLASH, ale w komiksach najlepszy był Wally West. Kolejni scenarzyści nie umieją zrobić z niego everymana pełną gębą. Debiut Professora Zooma w nowym DCU może wnieść powiew świeżości, z pewną rezerwą, ale sprawdzę nową historię.
Ci, co do tej pory czytali HARLEY QUINN i SINESTRO, pewnie wciąż będą to robić. Ja Harely jestem już lekko przesycony, a Sina wolę dawkowanego nieregularnie.
CYBORG - nigdy nie lubiłem tej postaci. Nie znam przyczyny tej antypatii, po prostu tak mam. W ogóle mnie ta seria nie obchodzi.
Nie wiem do końca co sądzić o WE ARE... ROBIN. Chyba jestem już stary, bo dziwi mnie, że banda nastolatków, która poznała się za pośrednictwem mediów społecznościowych, postanawia zostać mścicielami. Sama seria wydaje się być kolejnym ciekawym tytułem, w zróżnicowanym ostatnimi czasu bat-uniwersum. Nie należę już chyba do grupy wiekowej, do której ten tytuł jest skierowany.
Targetem BATGIRL są przede wszystkim nastoletnie dziewczyny. Nie jestem już tym pierwszym, a nigdy nie byłem tym drugim :P ... Nie zmienia to jednak faktu, że oprawa graficzna jest świetna. Nie tak zachwycająca graficznie jest zapowiedź BLACK CANARY. Za to pozostałe argumenty można przypisać do tych kilku przykładowych stron. Zapowiada się fajny tytuł, który powinien znaleźć wiernych odbiorców.
Damex
CONSTANTINE - THE HELLBLAZER zapowiada sie super
OdpowiedzUsuńWe are... Robin, wygląda jak kolejny motyw z Kick Assa tyle że w środowisku Batmanowym, aczkolwiek już Batman Eternal po postaci Harper Row czy znanej wszystkim Stephanie Brown, każdy kto ma chęci i chce pomóc może zostać bohaterem w Gotham.
OdpowiedzUsuńA mnie zajawka EARTH 2: SOCIETY zaintrygowało na tyle, żeby dać temu światu drugą szansę. Ziemia z dwoma słońcami, dziwna niemal boska Zielona Latarnia, Helena Oli i Jimmy złoczyńcami? Naprawdę dużo pytań i ciekawych zabiegów. Choć oczywiście wszystko będzie zależało od wykonania ;)
OdpowiedzUsuńWE ARE... ROBIN też nie dla mnie, ale czy naprawdę młodzież nie wie kim jest John McClane? Przecież filmy z nim wciąż wychodzą.
A ja uważam że w Constantine nie gra mimika twarzy taki zdziwiony "derpowaty"
OdpowiedzUsuńConstantine prezentuje się świetnie, w końcu klimat Constantina. Dalsze przygody Flasha też ciekawe ale nie podoba mi się jego nowy strój... Przeczytałem z ciekawości Cyborga mimo że nie pałam sympatią do niego i powiem, że jego solowa seria zapowiada się nawet ciekawie
OdpowiedzUsuń