Wielkimi krokami zbliża się premiera filmu LEGION SAMOBÓJCÓW i jak mniemam, wielu z Was chciałoby się przed filmem dowiedzieć co nieco o tej fikcyjnej drużynie. I dla tych którzy nie mają czasu, możliwości lub po prostu ochoty na przekopywanie się przez tony komiksów, przygotowałem taką małą ściągawkę, która być może pomoże wam w pewnym stopniu zrozumieć to, co będzie działo się na ekranie, lub też pozwoli wyłapać nawiązania i momenty, w których twórcy puszczają oko do widzów. Da Wam również pogląd na to, jak na przestrzeni lat różni autorzy mieli swoje własne wyobrażenie Legionu Samobójców. Jak zmieniał się cały koncept. Potraktujcie to jako taką małą lekcję historii komiksu.
Czym tak w ogóle jest ten cały Suicide Squad?
A no jest to fikcyjna drużyna, która w swoich szeregach zrzesza różne postacie, które możecie podziwiać na kartach komiksów wydanych przez DC Comics. Znana jest również pod nazwą Task Force X. Twórcami oryginalnej wersji drużyny byli Robert Kanigher oraz Ross Andru. Zespół ten powstał jako zamiennik dla Justice Society of America. Drużyna została wprowadzona do DC Comics Universe w czasopiśmie THE BRAVE AND THE BOLD vol.1 #25. Oryginalnie w jej skład wchodzili Rick Flag, Sr., Jess Bright, dr. Hugh Evans i Karin Grace. Byli to nieobdarzeni żadną mocą awanturnicy walczący z uzdolnionymi przeciwnikami. W swoich historiach często pakowali się w konflikty z dinozaurami, olbrzymami i innymi tego typu potworami. W ostatniej misji zespołu dr Evans umiera, a Jess Bright zostaje schwytany przez siły Związku Radzieckiego i przekształcony w Koshchei. Rick Flag, Jr. i Karin Grace zostają rozdzieleni, aż w końcu Rick ostatecznie dołącza do Forgotten Heroes. Określiłbym to jako wersję beta Suicide Squad. Niby jest już zalążek, ale jednak to jeszcze nie to. Jeszcze trochę czasu musiało minąć, by ktoś ulepszył ten początkowy pomysł.
W nowszej wersji, zaprezentowanej w komiksie LEGENDS vol.1 #3, jest to drużyna antybohaterów złożona z najpotężniejszych villainów wydawnictwa DC, którzy mają na swoim koncie wyrok śmierci za swoje liczne zbrodnie. Zostali oni zwerbowani przez amerykańskie władze do wykonywania zadań specjalnych w zamian za złagodzenie wyroku lub możliwość zarobku. Są to tajne misje o najwyższym stopniu ryzyka, nazywane również misjami samobójczymi, które wykonują na zlecenie rządu USA. Jak widzimy, nazwa drużyny nie jest przypadkowa. Nasi antagoniści i tak nie mają już nic do stracenia, więc podejmują się takich nietypowych wyzwań, których szanse na powodzenie są bliskie zeru. Są tytułowymi samobójcami. Autorem tej wersji jest John Ostrander, który wzorował się na filmie wojennym pt. "Parszywa dwunastka" i serialu telewizyjnym o nazwie "Mission: Impossible". To właśnie ten człowiek dzięki swojej wizji „ulepszył” to, co zaprezentowali nam poprzedni panowie w THE BRAVE AND THE BOLD. Dodał te elementy, które sprawiają, że Suicide Squad cieszy się taką popularnością. Tchnął ducha w ten pomysł we wczesnym stadium rozwoju. Bez niego prawdopodobnie Suicide Squad nigdy nie odniósłby takiego sukcesu i po kilku latach nikt nie pamiętałby, że coś takiego w ogóle istniało. Istnienie oddziału było tajne co, tworzyło wiele napięć w grupie. Pierwszą misją drużyny było powstrzymanie Darkseida. Blockbuster umiera w jej trakcie,co zmusza Waller do odwołania grupy. Jednak mimo to szybko zbierają się ponownie, aby uratować kapitana Boomeranga. Jak wyglądają szeregi naszej drużyny? Na czele stoi Amanda Waller, która kieruje wszystkim z kwatery głównej, znajdującej się w zakładzie karnym Belle Reve w stanie Luizjana. Jak wiadomo w komiksach nic nie jest stałe i również skład naszej grupy ulegał ciągłym zmianom. Jej członkami byli między innymi:
- pułkownik Rick Flag, Jr.
- Deadshot
- Captain Boomerang
- Plastique
- Bronze Tiger
- Poison Ivy
- Count Vertigo
- Arsenal
- Killer Frost
- Enchantress
- Harley Quinn
SUICIDE SQUAD (vol. 2) powrócił w 2001 roku tym razem pisaniem zajmował się Keith Giffen a za szatę graficzną odpowiadał Paco Medina. Zaprezentowali nam nową wersję Suicide Squad pod nazwą Task Force Omega i dowodzoną przez sierż. Franka Rocka. Wraz ze swoją prawą ręką Bulldozerem rekrutują nowych członków: Havane i Modem. Prezydent Lex Luthor i sekretarz są odpowiedzialni za dostarczanie zadań dla oddziału. Rock jest od czasu drugiej wojny światowej uważany za zmarłego przez swych towarzyszy. Są oni więc bardzo zaskoczeni, gdy widzą go całego i zdrowego. Flashbacki w pewien sposób odpowiadają na pytanie, co się z nim działo przez te wszystkie lata, ale jednak ostatnim zeszycie twórcy sugerują nam, iż jest on zdrajcą.
Suicide Squad zadebiutował jako część New 52 po restarcie w 2011 roku. Tym razem pisaniem zajął się Adam Glass. Amanda Waller ponownie kieruje grupą zza kulis z Deadshotem jako liderem grupy. W tej wersji oddział tworzą Deadshot, Harley Quinn i King Shark. Powstały liczne crossowery z innymi tytułami z New52 m.in. RESURRECTION MAN, GRIFTER, a także JUSTICE LEAGUE OF AMERICA'S VIBE. Dzięki tej serii bardzo dużą popularność zdobyła sobie Harley Quinn i już na stałe będzie znajdować się w katalogu przeciwników Batmana. Seria zakończyła się po 30 zeszytach w 2014 roku.
Jednak na tym się nie koniec, bo najgorsi bohaterowie powrócili w nowej serii zatytułowanej jakże oryginalnie NEW SUICIDE SQUAD, która jest wydawana od 2014. Za scenariusz jest odpowiedzialny Sean Ryan. Do poprzedniego składu dodano Black Mantę, córkę Jokera i Reverse Flash. Deathstroke wstępnie miał być członkiem odnowionej wersji drużyny, ale dość szybko wystąpił przeciwko swoim kolegom.
Jednak Suicide Squad to nie tylko komiksy. Nasz Legion pojawił się również w innych mediach. I tak przykładowo pojawił się pomysł na serial. Doszło nawet do spotkań pomiędzy ludźmi z DC a pisarzami i producentami. Jednak John Ostrander uznał, że pomysły były na tyle złe, że i tak nic by z tego nie wyszło, wiec zaprzestano negocjacji.
Nasza drużyna pojawiła się jednak w serialu animowanym JUSTICE LEAGUE UNLIMITED. Co ciekawe pojawia pod nazwą Task Force X bo obawiano się użyć słowa "suicide" w telewizji dla dzieci. I tak w odcinku "Task Force X" Rick Flag, Jr. rekrutuje Captain Boomeranga, Deadshota, Plastique i Clock Kinga, na misję której celem było ukraść Annihilator z siedziby Justice League. Drużyna rozpoczyna atak w momencie, gdy na służbie jest najmniejsza liczba super ludzi. Pokonują oni Atom Smashera, Vigilante i Shining Knighta. Jednak problemy zaczynają się, gdy spotykają Martian Manhuntera i Captaina Atom. Oddział odnosi sukces, ale Plastique zostaje ciężko ranna.
Jeśli chodzi o seriale to wątek Suicide Squad pojawia się w 9 sezonie serialu „Smallville". A także w 2 sezonie „Arrow” tutaj zespołem kieruje Amanda Waller i składa się z Deadshota, Shrapnel, Bronze Tigera i Lyla Michaels. Rick Flag pojawia się w filmie aminowanym JUSTICE LEAGUE: NEW FRONTIER, który jest adaptacją komiksu Darwyna Cooke'a. Squad został wycięty dla zwięzłości historii więc z oryginalnego składu pozostali jedynie Flag. W lutym 2014 Warner Bros zatrudnił Justina Marksa, by zaadaptować historie Sucicde Squad wraz z Danem Linem. Będzie to trzeci film w uniwersum DC. Już wkrótce będziemy mogli sami się przekonać co z tego wyszło.
Geoff Johns potwierdził w lutym 2012 roku, że gra wideo oparta na Suicide Squad jest w fazie rozwoju. Od 14 aktualizacji DC UNIVERSE ONLINE gracz może zostać zwerbowany do różnych zespołów Task Force X. Nie wpływa to na rozgrywkę jedyne co otrzymujemy to krótka wiadomość od Amandy Waller. Ten komunikat jest podany tylko wtedy, gdy nie mamy wystarczającej liczby bohaterów i złoczyńców, aby zajmować różne zespoły. Natomiast w LEGO BATMAN 3: BEYOND GOTHAM możemy wcielić się w bohaterów Suicide Squad w wersji z New52. Squad został zwerbowany przez Amanda Waller, aby znaleźć osobę znaną jako Belle Reve. W końcowych scenach Batman: Arkham Origins widzimy jak Amanda Waller rekrutuje Deathstroke do Suicide Squad, nawiązuje to być może do możliwego wyglądu Squadu w przyszłości.
I tak oto w skrócie przybliżyłem Wam ponad 50 lat historii Sucide Squadu. Mam nadzieję, że coś z tej mojej gadaniny wynieśliście. Tak wiem, przynudzam, więc już się zamykam i na koniec chciałem jedynie życzyć Wam miłego sensu najnowszej produkcji DC. Obyśmy się nie rozczarowali.
MC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz