DC poszalało na tegorocznym San Diego Comic Conie, gdzie pokazało całą masę trailerowych zapowiedzi zbliżających się produkcji. Część ekipy DCManiaka postanowiła opisać Wam swoje wrażenia z nich, zaś całość ubraliśmy w formę zbliżoną do "Serialowni". Wszystko to w rozwinięciu posta.
Ostateczny zwiastun LEGIONU SAMOBÓJCÓW
Tomek: Tu nie ma co dużo pisać. Równie zarąbisty co poprzednie, tylko muzyka mi
się mniej podoba. Ale to nie zmienia faktu, że i tak nie mogę się już
doczekać premiery.
Krzysiek P.: Widzę, że dziwna kolumna światła (która sławę zdobyła po
występie w AVENGERS) zaliczyła występ w kolejnym filmie na podstawie komiksów!
Na to właśnie liczyłem. A tak na serio: Trailer znowu dużo nie zdradza (co jest akurat na plus),
choć różne teorie już klarują się w mojej głowie. Nastawiony jestem raczej
pozytywnie (to dalej film, w którym debiutują na srebrnym ekranie Captain
Boomerang i „The Switcheroo-Witcheroo” znana też jako Enchantress – coś, czego
nie spodziewałem się nigdy doczekać). Trochę nie mogę się jedynie przekonać do
oryginalnych piosenek nagranych na potrzeby filmu Ayera. Bilety już zakupione, więc już za kilka dni będzie mi dane się
przekonać, czy warto było czekać na LEGION SAMOBÓJCÓW.
Maurycy: Bardzo chciałbym, żeby ten film
się udał. Trailery wyglądają naprawdę intrygująco i zwiastują niebanalne kino
rozrywkowe, a obsada robi wrażenie. O każdej z postaci można już coś
powiedzieć, twórcom udało się w tych zapowiedziach przemycić o nich trochę
informacji i nadać im jakieś charaktery. Gdyby nie to, że srogo zawiodłem się
na BATMAN V SUPERMAN, zapewne czekałbym na LEGION SAMOBÓJCÓW z jeszcze większą
niecierpliwością. Staram się na razie nie ekscytować, ale jestem dobrej myśli.
Krzysiek T.: Bilety już kupione, oczekiwanie na film łatwe nie jest, a taki trailer tylko utrudnia sprawę. Bardzo, naprawdę bardzo mocno trzymam kciuki, by sama produkcja trzymała poziom prezentowany w zwiastunach, które są po prostu dobrze wykonaną robotą ze świetną muzyką w tle. I właściwie dokładnie tego oczekuję od tej produkcji, a zaprezentowana całość odbierana jest przeze mnie bardzo optymistycznie. I obym się nie sparzył.
WONDER WOMAN
Tomek: A to z kolei trailer pełną gębą. Wypełniony zarówno akcją, jak i
humorem. Sceny walk WW wyglądają naprawdę kozacko. Jeśli chodzi o
przyszłoroczne filmy DC, to póki co jestem zdecydowanie bardziej ciekaw
Wonder Woman.
Krzysiek P.: I wojna światowa to jedno z moich „ulubionych” wydarzeń
historycznych. Wonder Woman jest zaś jedną z moich ulubionych heroin
komiksowych. Liczę więc na ten film niesamowicie, a zaprezentowany trailer
pobudził mocno mój apetyt. Pojawiło się w nim kilka znajomych twarzy (Etta Candy i
kobieta mogąca być Baronową Paulą von Gunther), a Diana zaprezentowana została
jako postać silna i niezależna, choć nierozumiejąca do końca zewnętrznego
świata. I używa lassa (na niewidzialny odrzutowiec zapewne nie ma co liczyć)! WONDER WOMAN to stanowczo film, na który czekam najbardziej
z wszystkich produkcji na podstawie komiksów od DC Comics.
Radek: Mam mieszane uczucia. W sumie ten trailer nic nie powiedział. Może i
jest w miarę atrakcyjny, ale to wszystko efekt muzyki w tle. Nadal nie
wiemy, czy sam film w praktyce też będzie tak przyjemny. Martwi mnie
fakt, że to nie jest typ opowieści o Wonder Woman jaki lubię, jestem
fanem komiksów mocno zanurzonych w mitologii i z niej czerpiących motywy
(jak w runie Azzarello czy Rucki). Wydaje się, że tutaj bardziej
pokazuje się zaangażowanie Diany w sprawy normalnego świata, wojny i tak
dalej. Tak jak i w przypadku trailera JUSTICE LEAGUE, cieszy brak
nadmiaru mroku i raczej śmieszne, niezbyt nachalne żarty.
Maurycy: Mam mieszane uczucia. Ciągle nie
wiem, co myśleć o Gal Gadot – w stroju Wonder Woman wygląda niesamowicie, ale
nadal ciężko ocenić jej warsztat aktorski, nie jestem też wielkim entuzjastą
umieszczenia akcji w czasach pierwszej wojny światowej, ale poza tym trailer
prezentuje się na pewno lepiej niż poprzednia zapowiedź. Pojawiło się trochę
więcej kolorów i uroku. Wygląda na to, że dostaniemy film utrzymany w duchu
klasycznych historii o Dianie. Czekam na kolejne materiały, może wtedy wyrobię
sobie ostateczną opinię.
Krzysiek T.: Trailer ten mnie trochę rozśmieszył, ponieważ w trakcie jego oglądania przypominałem sobie ten wielki ból dupy "praffdziwych fanów", jaki przetoczył się przez świat po ogłoszeniu castingu Gal Gadot do tytułowej roli. Tymczasem jedyne, co można powiedzieć po tym zwiastunie, to tyle, że Izraelka jest idealna <3 <3 <3 Oprócz tego trochę łubudu w realiach I wojny światowej, nieco naprawdę bardzo ładnie prezentującej się Themysciry. Właściwie przyczepić się mogę tylko do efektów specjalnych, które miejscami wyglądają na jeszcze niedokończone.
JUSTICE LEAGUE
Tomek: Mimo długości jest to bardziej teaser niż trailer. W końcu mamy w nim
jedynie Batsa zbierającego ekipę i w zasadzie żadnych scen akcji czy
choćby przedstawienia zarysu fabuły. Więc w sumie coś powiedzieć da się
tylko o nowo przedstawionych postaciach. Aquaman wygląda bardzo fajnie,
Flash wypada dość sztywno, a Cyborga jest tyle, co kot napłakał, ale to
pewnie dlatego, że efekty dotyczące jego wyglądu są ewidentnie
niedokończone. Ogólnie zapowiedź bardziej przypomina,
że DC robi taki film, niż pokazuje coś konkretnego.
Krzysiek P.: Batman jako gracz zespołowy, jednoczący drużynę oraz
najlepsza kumpela Wonder Woman? Czemu nie (choć dziwnie obnosi się tutaj ze
swoją sekretną tożsamością). Nie pasuje mi za to Aquaman (zawsze wolałem wersję pierwotną
tej postaci, a tu mamy chyba do czynienia z Aquamanem z lat 90.). Cyborgowi
prawie w ogóle nie poświęca się miejsca w omawianym zwiastunie. I w ogóle
wszystkie zaprezentowane sceny mają przede wszystkim wyglądać „cool”. Youtuber znany pod pseudonimem Nerdwriter1 wypuścił w tym
tygodniu interesujący materiał na temat tego, dlaczego BATMAN V SUPERMAN nie
działał jako film jego zdaniem. Według niego Zack Snyder nie kręci scen, tylko
skupia się na momentach, mających wyglądać fajnie. Dlatego narracja w jego
filmach bywa rwana, a człowiekowi ciężko jest porzucić niewiarę podczas seansu.
Reżyser tworzy bowiem ciąg momentów, które wyglądają świetnie w materiałach
promocyjnych, ale nie buduje świata czy nie tłumaczy motywacji bohaterów. W
pełni podsumowuje to moje odczucia względem prawie wszystkich obrazów Snydera.
I obawiam się, że w JUSTICE LEAGUE będzie dokładnie tak samo. I dodanie kilku żartów tu oraz ówdzie niestety nie uratuje
tej produkcji.
Radek: Niesamowicie pozytywne zaskoczenie. Co to za film i co się stało z
Justice League Snydera? ;) Tu żarty sypią się jak w trailerach MCU i
jeszcze do tego praktycznie każdy jest zabawny (w przeciwieństwie do
irytującego Luthora w BvS). W sumie poziom mroku też wcale nie jest aż
tak snyderowy. Dostałem takiego Aquamana, jakiego chciałem: takiego, który
może zmienić mentalność ludzi, jeśli chodzi o tą postać. Świetna
kreacja. To samo mogę powiedzieć o każdej innej postaci poza Cyborgiem,
który nie dość, że niezbyt pasuje mi aktorsko, to jeszcze potrzebuje
sporo postprodukcji, by sensownie wyglądać. Warner Bros. odniosło
sukces, czekam na to widowisko z niecierpliwością. Szczególnie na to, jak
rozwinie się ten Aquaman joke z końcówki w kontekście badassowej wizji w
wykonaniu Mamoy.
Maurycy: Do nowego filmu Zacka Snydera
podchodzę z pewnym dystansem. Mimo to pierwszy zwiastun JUSTICE LEAGUE oceniam
całkiem przyzwoicie. Wciąż przeszkadzają mi te charakterystyczne dla reżysera
filtry, przez które film sprawia wrażenie wypranego z kolorów, ale reszta
wypada na plus. Postacie wydają się dość różnorodne, kupuję Barry’ego Allena w
wydaniu Ezry Millera, Affleck w końcu przypomina bardziej ludzkiego,
heroicznego Batmana, a Gadot radzi sobie tutaj znacznie lepiej niż w trailerze
swojego solowego filmu. O Cyborgu i Aquamanie nie da się zbyt wiele powiedzieć,
poza tym, że nie do końca odpowiadają mi ich stroje. Doceniam też, że wreszcie
w DCCU znalazło się miejsce na jakiś niezły dowcip.
Krzysiek T.: Fragment z Ezrą Millerem puszczam sobie w kółko do znudzenia ;) Generalnie z tej zapowiedzi właściwej zapowiedzi biją wnioski wyciągnięte z BATMAN V SUPERMAN i jest to jak najbardziej pozytywne, no ale to wciąż tylko zbiór kilku pokazowych scen, z których część jest jeszcze niedopracowana, co było widać gołym okiem przy dwóch momentach, w których pojawił się Cyborg. Wygląda to fajnie, lecz staram się zbytnio nie nakręcać.
LEGO BATMAN THE MOVIE
Tomek: Może i nie wszystkie żarty są najwyższych lotów, ale i tak uśmiałem się
sporo przez te dwie i pół minuty. Wygląda jednak na to, że The Lego
Movie nawet nie będzie starał się dorównać, choć jeśli będzie
przynajmniej w połowie tak udany, to pewnie będzie jednym z lepszych
filmów animowanych przyszłego roku.
Krzysiek P.: Zostałem kupiony w momencie, gdy wyjawiono tajne hasło
Batmana do jego jaskini. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dostaniemy dobrą
komedię bazującą na żartach z mrocznego wizerunku tej postaci oraz
najdziwniejszych momentów z jej przeszłości. Ciekawi mnie czy uda im się stworzyć film wypełniony
odniesieniami zrozumiałymi jedynie dla fanów komiksów, a jednocześnie śmieszący
też niedzielnego widza. Podoba mi się też styl animacji oraz jej niesamowicie wysoka
jakość. To film, który zapewne będzie warto zobaczyć w kinie.
Maurycy: Uwielbiam LEGO MOVIE i
tamtejszego Batmana, dlatego na ten film czekam szczególnie. Spodziewałem się
szczerze zabawnej parodii i wszystko wskazuje na to, że takową otrzymam. Człowiek
Nietoperz paradoksalnie ma ogromny potencjał komediowy i czuć, że twórcy wiedzą
jak go wykorzystać. Animacja jest przepiękna, żarty są naprawdę śmieszne, a
aktorzy w zwiastunie spisują się znakomicie. Odliczam czas do premiery.
JUSTICE LEAGUE ACTION
Tomek: JL(U) to mój ulubiony serial z DCAU, więc mam bardzo duże oczekiwania
względem tej serii. I sądząc po trailerze, wygląda na to, że mogą one
zostać spełnione. Wprawdzie wolałem klasyczny design postaci, ale do
takiego lżejszego klimatu, jaki wydaje się, że będzie panował w tej
kreskówce, ten nowy pasuje jak ulał. Wprawdzie nie sądzę, by podeszła mi
równie bardzo jak poprzednik, ale wydaje mi się, że będę miał podczas
jej oglądania kupę zabawy.
Krzysiek P.: The heat is ooon! Każda animacja z udziałem Plastic Mana dostaje ode mnie
automatycznie +10 punktów do oceny końcowej. Dodatkowo w trailerze pokazano
Dex-Starra, Zatannę, Swamp Thinga, a nawet Space Cabbiego. I ta nowa fryzura
Wonder Woman! To nie będzie serial tak poważny, jak JUSTICE LEAGUE czy
YOUNG JUSTICE, ale zapewne dostarczy nam mnóstwo humoru (i to lepszego sortu
niż TEEN TITANS GO) oraz akcji (a serialów animowanych skupiających się na tym
ostatnim aspekcie jest w telewizji niezbyt dużo obecnie). Wszyscy wiemy, że animacje na podstawie komiksów DC zwykle
rządzą, a JUSTICE LEAGUE ACTION wydaje się reprezentować wszystko to, co w nich
najlepsze.
Radek: Muszę przyznać, że Warner Bros. mocno mnie zaskoczyło. Nie spodziewałem
się, że będzie to zapowiadało się tak dobrze. W ruchu warstwa wizualna jest naprawdę nieźła i w sumie nie wygląda na coś tak upośledzonego jak
TEEN TITANS GO. Żarty też raczej niezłe (szczególnie ten Firestorma o
taśmie używanej do naprawy), spodziewam się, że dialogi, mimo jedynie
ok. 11 minut na odcinek, będą najsilniejszą stroną produkcji. No dobra,
może drugą najsilniejszą, po aktorstwie. Słychać profesjonalistów, od
Hamilla przez Conroya po Jamesa Woodsa.
Maurycy: Nowej kreskówki o Lidze
Sprawiedliwych raczej nie planowałem oglądać i zwiastun nic w tej kwestii nie
zmienił. Nie oznacza to, że mi się nie podobał – uważam, że był całkiem
zabawny, ale widać, że twórcy kierują go ewidentnie do znacznie młodszych
widzów. Nie mam nic przeciwko takiej decyzji - dzieciakom powinien przypaść do
gustu – po prostu nie jestem grupą docelową. Możliwe, że sprawdzę kiedyś
fragmenty, żeby usłyszeć Kevina Conroya i Marka Hamilla w swoich ikonicznych
rolach, ale nic poza tym.
Krzysiek T.: Nie planowałem oglądać tej produkcji, ale zobaczyłem trailer, a w nim Firestorma, Plastic Mana i Swamp Thinga. To wystarczyło :D Serial będzie oglądany.
Ja rozumiem, że każdy ma własne wyobrażenie "idealnego" Flash'a, ale pisanie, że Ezra Miller w zwiastunie "wypada dość sztywno"? No kaman ;-) Dla mnie (i jak czytam chyba nie tylko dla mnie) to jeden z najlepszych momentów tego teasera.
OdpowiedzUsuń