Batman kontra uniwersum Marvela - tak w wielkim skrócie wygląda czołówka listopadowych list sprzedaży komiksów, które udostępniło Diamond Comics. DC i Dom Pomysłów notują remis: to pierwsze ma szczyt najważniejszej z list, Marvel zaś ponownie wygrywa procentowy udział na rynku. Wszystkie szczegóły znajdziecie oczywiście w rozwinięciu posta.
Uniwersum DC, listopad 2016:
1. Batman #10 (DC Comics) - 120 901 kopii (spadek o 4,11% względem #9)
(...)
2. Batman #11 - 116 690 (spadek o 3,48% względem #10)
4. All-Star Batman #4 - 99 064 (spadek o 7,33%)
7. Batman Annual #1 - 91 033
12. Justice League #8 - 80 696 (spadek o 5,94% względem #7)
13. Justice League #9 - 77 905 (spadek o 3,46% względem #8)
16. Detective Comics #944 - 71 922 (spadek o 3,25% względem #943)
17. The Flash #10 - 70 680 (spadek o 4,89% względem #9)
19. Detective Comics #945 - 69 941 (spadek o 2,75% względem #944)
20. The Flash #11 - 68 304 (spadek o 3,36% względem #10)
21. Superman #10 - 66 955 (spadek o 0,54% względem #9)
22. Superman #11 - 63 686 (spadek o 4,88% względem #10)
24. Suicide Squad #6 - 61 973 (spadek o 2,36% względem #5)
25. Wonder Woman #10 - 60 814 (spadek o 5,79%)
27. Suicide Squad #7 - 59 452 (spadek o 4,07% względem #6)
Skoro w czołowej 25 listy znajduje się aż czternaście komiksów DC, to dlaczego największy udział procentowy na rynku ma Marvel? To proste. Sukces inicjatywy REBIRTH jest niepodważalny, a oba największe wydawnictwa publikują podobną ilość komiksów. Marvel jednak nie posiada imprintów, wielu linii pobocznych oraz elseworldów i całość swoich sił wrzuca w główne uniwersum. Gdyby DC postępowałoby podobnie, jestem przekonany, że dziś to ono cieszyłoby się większością na rynku. Zwłaszcza, że potrafi na dłużej utrzymać czytelników przy swoich tytułach. W przypadku Marvela dobrze sprzedają się praktycznie tylko eventy, marka "Star Wars" i pierwsze numery non-stop restartowanych komiksów. To drugie miejsce jednak kompletnie mi nie przeszkadza, skoro mogę cieszyć się takimi tytułami jak chociażby te, które ukazują się w ramach Young Animal.
Linie poboczne i elseworldy, listopad 2016:
14. Batman/Teenage Mutant Ninja Turtles Adventures #1 (wraz z IDW) - 75 973
121. Super Powers #1 - 22 281
123. He-Man/Thundercats #2 - 21 990 (spadek o 33,23%)
124. Scooby Apocalypse #7 - 21 982 (spadek o 7,56%)
131. Future Quest #7 - 19 910 (spadek o 10,04%)
143. Dark Knight III: The Master Race #6 (dodruk) - 17 505
153. DC Comics Bombshells #19 - 15 452 (spadek o 3,67%)
176. Injustice: Gods Among Us: Year Five Annual #1 - 12 226
184. Flintstones #5 - 11 552 (spadek o 9,32%)
204. Batman '66 Meets Steed and Mrs Peel #5 - 9 223 (spadek o 3,47%)
Wydaje mi się, że koledzy nie wspominali o tym na blogu, ale cichaczem DC zmieniło status WACKY RACELAND z ongoingu na miniserię i zakończyło ten tytuł na szóstym numerze, który sprzedał się tak słabo, że nawet nie zdołał załapać się do tego zestawienia (215 miejsce). Oprócz tego bez zaskoczeń - kolejny crossover Batmana z Żółwiami Ninja sprzedał się bardzo dobrze, zresztą podobnie jak debiut nowej serii twórców TINY TITANS. Także i tytuły z odświeżonej linii Hanna-Barbera niestety ponownie z dość dużymi spadkami.
Young Animal, listopad 2016:
64. Mother Panic #1 - 40 989
96. Doom Patrol #3 - 30 140 (spadek o 20,38%)
129. Cave Carson Has a Cybernetic Eye #2 - 20 096 (spadek o 42,92%)
135. Shade: The Changing Girl #2 - 19 525 (spadek o 39,14%)
Podwójne zaskoczenie. Po pierwsze, MOTHER PANIC zadebiutowało znacznie lepiej niż obie październikowe premiery. Widać magia Gotham City działa także w imprintach. Z drugiej strony, DOOM PATROL ponownie zalicza mocny spadek. Wygląda na to, że tytułom z Young Animal pisane jest kręcenie się po drugiej setce listy. To i tak dobry wynik, chociaż nie ukrywam, że liczyłem tutaj na nieco większe zainteresowanie ze strony czytelników.
Vertigo, listopad 2016:
190. The Lost Boys #2 - 11 036 (spadek o 44,30%)
221. Lucifer #12 - 8 133 (spadek o 4,39%)
225. Frostbite #3 - 7 913 (spadek o 15,02%)
234. Everafter #3 - 7 181 (spadek o 14,65%)
270. Clean Room #13 - 5 658 (spadek o 2,55%)
283. Sheriff of Babylon #12 - 5 241 (wzrost o 1,26%)
FROSTBITE i EVERAFTER najwyraźniej nie przekonały do siebie masy czytelników i tym samym dołączyły do grona tych tytułów z Vertigo, które sprzedają się poniżej oczekiwań. Smuci fakt, że drugi miesiąc z rzędu najpopularniejszym komiksem tego zasłużonego imprintu jest kontynuacja filmu, a nie ciekawy, autorski projekt. Warto jednak wspomnieć o jedynej w tym miesiącu zieleni, jaka pojawiła się przy finałowej odsłonie SHERIFF OF BABYLON.
Wydania zbiorcze, listopad 2016:
1. Paper Girls vol. 2 (Image Comics) - 10 480
(...)
3. DC Super Hero Girls vol. 2: Hits and Myths - 6 296
6. Sandman Overture SC - 4 676
7. DC Universe Rebirth Deluxe Edition - 4 174
12. LCSD 2016 DC Universe Rebirth Deluxe Edition - 3 251
16. New Suicide Squad vol. 4: Kill Anything - 2 957
18. The Flash vol. 8: Zoom - 2 724
20. Justice League: Darkseid War - Power of Gods - 2 553
25. Batman: Dark Knight Returns Collectors Edition Box Set - 2 442 (łączny wynik: 6 764)
30. Multiversity HC - 2 326
33. Art of DC Comics Bombshells - 2 110
Można było śmieć się z zapowiedzi wydania zeszytu w wersji deluxe, lecz najwyraźniej czytelnicy złapali haczyk. Obie wersje tego komiksu zaliczyły łączny wynik w wysokości niemal siedmiu i pół tysiąca sprzedanych kopii i robi to całkiem niezłe wrażenie. Jednakże nie aż takie, jak tytuł najpopularniejszego wydania zbiorczego DC z listopada. Wydawnictwo może spokojnie określić inicjatywę wydawania historii dla dziewczynek jako sukces.
Listopadowe wyniki DC Comics prezentują się następująco: 31,30% udziału w całości sprzedanych komiksów oraz 26,17% udziału w wypracowanych zyskach. Jak już wspomniałem na początku wpisu, dało to wydawnictwu drugie miejsce na rynku,
Źródło: CBR oraz Comicvine (okładki)
Poziom kolejnych zeszytów z Young Animal idzie z każdym miesiącem w górę, a jak na ironię ten imprint notuje aż takie spadki :( Mnie jedynki zdecydowanie zachęciły do sięgnięcia po więcej, ale jak widać Amerykanie wolą przykładowo wydać kasę na żenująco słabe Justice League Hitcha.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przeglądnąłem sobie ostatnie odsłony CBN i faktycznie zabrakło info na temat "cichej" kasacji WACKY RACELAND. Już dodałem notkę do najnowszego CBN :)
OdpowiedzUsuńWytłumaczcie mi czemu mocno średni Batman i żenująco słabe Justice Leauge się tak sprzedaje?
OdpowiedzUsuń