środa, 1 marca 2017

WKKDC #14 - BATMAN: ZAGŁADA GOTHAM


Gotham to miasto grzechu. W miniserii BATMAN: ZAKŁADA GOTHAM potraktowano te słowa jednak nad wyraz dosłownie. Mroczne, komiksowe odbicie Nowego Yorku okazało się skrywać sekrety, o które nikt go nie podejrzewał. Wymieszanie mitologii Batmana z motywami zapożyczonymi od H.P. Lovecrafta okazało się wyśmienitym pomysłem, mocno satysfakcjonującym dla czytelnika. Trudno się jednak dziwić skoro nad scenariuszem czuwał sam Mike Mignola – autor HELLBOYA, w którym podobnie flirtował z gatunkiem zwanym kosmicznym horrorem.

W roku 1928 do Gotham powraca Bruce Wayne po 20 latach nieobecności. Jego ostatnia wyprawa na Antarktydę skończyła się niezbyt szczęśliwie. Poszukując śladów zaginionej wyprawy badawczej Cobblepota, natknął się na coś nieznanego, ale jakby znajomego. Ostatni ocalały członek załogi znanego profesora całkowicie zaś zwariował. Nasz główny bohater nie wie jednak, że w domu nie zazna spokoju, a jego przybycie wyczekiwane było przez siły zamieszkujące samo dno piekła.

Moim skromnym zdaniem ZAGŁADA GOTHAM, to jeden z najlepszych tomów WKKDC, jakie ukazały się u nas do tej pory. A przecież konkurencja w tej kategorii jest spora. Opowiadaną historię czyta się szybko i w napięciu. Każde wykorzystanie postaci znanych z innych komiksów postaci zaskakuje. Żadnej z nich twórcy nie czują jednak tak jak Batmana.

Tytuł ten świetnie obrazuje, dlaczego jest on wciąż tak popularny od swojego debiutu w 1939 roku. To człowiek, który każdej nocy mierzy się ze złem tego świata. Nawet jeżeli nie może go zrozumieć. Aby ochronić niewinnych oraz uratować swoje ukochane miasto poświęci naprawdę wszystko. Nie jest żadnym kosmicznym Mojżeszem czy wybrańcem bogów, tylko – w gruncie rzeczy – „zwykłym człowiekiem” (oczywiście dalej po zostając przy tym superbohaterem).

Kontrast pomiędzy jego zwyczajnością a nadnaturalnymi wątkami intrygi wykorzystano do budzenia grozy niczym w dobrym horrorze. Strach budzi w końcu to, co inne i nieznane stawiane w opozycji do tego, z czym łatwo nam się identyfikować.

Komiks to jednak także dzieło wizualne. Fantastyczna fabuła, a także wspaniale zarysowane postaci nie pomogą, gdy warstwa graficzna odrzuca. Praca Troya Nixeya jednak nie zawodzą. Świetnie budują klimat opowieści oraz lat 20. ubiegłego wieku. Mają w sobie coś z jakiś pokrętnych, lekko szkaradnych ilustracji z tanich magazynów fantastycznych z tamtego okresu. Najlepiej zapamiętam jednak nowe designy Talii al Ghul, Etrigana oraz Barbary Gordon. Jest w nich coś przerażającego, ale i pięknego zarazem.

Poza główną historią czternasty tom WKKDC oferuje nam też kilkustronicową opowieść GAZOWNIA z BATMAN: GOTHAM KNIGHTS #36 oraz pierwszy numer serii THE DEMON Jacka Kirby’ego.

GAZOWNIA nie jest niczym szczególnym. Od krótką opowieścią z ciekawym twistem fabularnym na końcu, a także nie co inną oprawą graficzną. Przede wszystkim skupia się na zaprezentowaniu czytelnikom umiejętności Mike’a Mignoli oraz Troya Nixeya.

THE DEMON #1 był zaś sporym zaskoczeniem. Oszałamiający graficznie numer prawie się nie zestarzał. Choć pewne elementy historii Jasona Blooda zmieniono wielokrotnie od czasu jego wydania, to dalej warto się z nim zapoznać. Nawet jeżeli ledwo kojarzycie demona Etrigana i jego przeciwniczkę — Morganę La Fey. Szkoda tylko, że kończy się w najgorszym możliwym momencie, a kontynuacji tej historii raczej nikt w Polsce nie wyda.

Wiele kontrowersji wzbudzało tłumaczenie poprzednich tomów kolekcji. Tym razem skorzystano z istniejącego już tłumaczenia Jarosława Grzędowicza, któremu zarzucić nic nie można (przeszło nawet drobną korektę), a resztę tomu powierzono Markowi Staroście. Jego przekład też ciężko ocenić inaczej niż pozytywnie.

BATMAN: ZAGŁADA GOTHAM nie jest może dziełem wybitnym jak opowiadania H.P. Lovecrafta, ale dostarcza rozrywki na naprawdę wysokim poziomie. Jest tym komiksem, do którego naprawdę chce się wracać. Dlatego tym bardziej cieszy jego obecność w Wielkiej Kolekcji Komiksów DC Comics. O to Batman, na którego nie tylko zasłużyliśmy, ale i chcemy więcej.

Ocena: 5/6


Opisywane wydanie zawiera materiał z komiksów BATMAN: THE DOOM THAT CAME TO GOTHAM #1-3, BATMAN: GOTHAM KNIGHTS #36, THE DEMON #1.

4 komentarze:

  1. Nigdzie nie mogę znaleźć Chlip:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak z warszawy to zajączka 9 a, tam masz kiosk w biurowcu, gość ma jeszcze jeden numer :P

      Usuń
    2. Jestem z dolnego śląska. Nigdzie nie mogłem znaleźć, ani w Empikach, ani w kioskach.

      Usuń
    3. We Wrocławiu w Empiku w Renomie na pewno mają jeszcze kilka egzemplarzy

      Usuń