Pozwólcie że opowiem Wam pewną historię.
Równo siedem lat temu kilku mniejszych armatorów postanowiło połączyć siły i zwodowali duży statek o nazwie DCMultiverse. Pomimo ich olbrzymich chęci pojazd ten nie był doskonały, co z czasem dawało o sobie znać. Mimo to na oceanie pojawiła się nowa jednostka i szybko ściągnęła do siebie wielu marynarzy, także tych z konkurencyjnych statków. Wtedy też dołączyłem do nich ja. Pływali po wielu wodach i odwiedzali coraz to nowsze lądy, aż w końcu okazało się, że ich łajba nie daje rady być konkurencyjna w stosunku do innych armatorów. Pierwszemu kapitanowi nie wystarczyło czasu i chęci, by ratować sytuację. Wtedy do akcji wkroczyła załoga.
Akurat ja byłem tym, który zwrócił się o pomoc do osoby, która została nowym kapitanem. Mężczyzna ten szybko zauważył z jak przestarzałą łajbą ma do czynienia i postanowił ją zburzyć. Nazwę DCMultiverse zachował i ochrzcił nią nowy, potężny kadłub, który po jakimś czasie zwodował. Załoga starego statku połączyła się z ludźmi nowego kapitana i z czasem powoli wszystko zaczęło się sypać. Nie tylko dlatego, bo nie umieli się dogadać. Znacznie bardziej ważnym powodem było to, że ich nowy statek ma potężny kadłub, lecz pozbawiony został żagli i znacznej części załadunku. Pewnego dnia kapitan pojawił się na statku i zapowiedział, że nie zamierza dokończyć budowy. Jego słów słuchało już czterech członków załogi.
I właśnie ta czwórka zdecydowała, że przesiądzie się z ogromnego, pustego i niedokończonego statku, na małą, ciasną i niedoskonałą łódkę. Wszyscy wiedzieli, że jest to dla nich krok w tył, ale miłość do żeglugi zwyciężyła. Zainwestowali w niewielką łajbę, którą mają zamiar rozwijać na tyle, na ile pozwoli im czas oraz chęci. Nazwali ją DCManiak i właśnie rozpoczęli swoją nową przygodę licząc, że uda im się zabierać ze sobą w rejs wielu turystów.
Witamy na DCManiaku - blogu ostatnich z ekipy DCMultiverse. Od teraz tutaj będziemy dostarczać Wam najświeższe informacje o komiksach, filmach, seriach, animacjach i grach ze świata DC. Mamy nadzieję że dołączycie do nas i będziecie często zaglądać.
Ekipa tworząca bloga:
- Miłosz Burczyk
- Marcin Chrapiec
- Jacek Fokt
- Michał Hedrych
- Maurycy Janota
- Tomasz Kabza
- Olaf Lizak
- Damian Maksymowicz
- Katarzyna Olesiak
- Krzysztof Pielaszek
- Dawid Scheibe
- Radosław Szalek
- Krzysztof Tymczyński
Autorem grafiki z Jokerem jest Bartosz Kosowski (zapraszamy na Jego stronę - klik).
Napisy na logo stworzyła Beata Wachnicka.
Łezka w oku się kręci. Prawdopodobnie, gdybym nie dotarł na DCM, do dziś nie wiedziałbym o najważniejszych historiach w wydawnictwie o tonie ciekawych postaci. DCM zawsze było jedną z tych witryn, na które zaglądałem regularnie, oczekując nowych wiadomości, recenzji itp.
OdpowiedzUsuńPozostaje życzyć wytrwałości w tworzeniu bloga! ;)
Przyłączam się. Powodzenia.
Usuńmiło wiedzieć, że ktoś to czytał :), na razie zapał jest i forma blogowa przystępniejsza nam się wydaje dla Was i dla nas.
UsuńTe teksty równie dobrze mogłyby ukazywać się na stronce DCM. Dodać newsy i macie regularną stronkę o DC. No ale cóż.... trzeba było też być milszym dla nowych użytkowników. :D
OdpowiedzUsuńBreji już z nami nie ma :D
UsuńNatomiast blog był jedynym wyjściem z impasu. Już dziś pisałem komuś, że chociaż jest to potężna maszyna, to jednak nie do obsłużenia. Mnóstwo rzeczy było nie do zrobienia z poziomu panelu, a to co można było zrobić było koszmarnie trudne. Przez kilka lat nie doprosiliśmy się nawet takiej "głupoty" jak powiększanie obrazków po kliknięciu. Tam po prostu już nie szło funkcjonować, zwłaszcza gdy dowiedzieliśmy się że tak już pozostanie.
Z tego co pamiętam to dla nowych użytkowników zawsze cały zespół był miły (zaznaczam, że wszystkich postów na pewno nie przeczytałem), a prośby o pomoc w odnalezieniu się w świecie DC szybko i gromadnie spełniane. To, że komuś kto zachowywał się jak buc, czasami odpłacaliśmy się pięknym za nadobne, nie było niczym zdrożnym. :D
UsuńNope, Breja nigdy nie był miły :P
UsuńJesteście cienkie bolki. Nie macie do tej roboty sumienności i już widzę, jak za kilka lat i ten blog upadnie.
OdpowiedzUsuńoch tak, ta słynna "polaczkowatość", wszyscy czekaliśmy na taki komentarz :P
UsuńŻyczę temu blogowi "kilku lat", oj tak :D
UsuńHaha, to historyczna chwila, odezwał się pierwszy "hejter" (ostatnio bardzo dżezi jest mieć takowego)!
Usuńnaprawdę szkoda, choć rozumiem ideę nowego otwarcia, to z drugiej strony jestem przekonany, że na bazie popularności kolejnych seriali oraz decyzji o rozwoju kinowego uniwersum przez Braci Warner coś wreszcie się ruszy, jeśli chodzi o zainteresowanie komiksami spod szyldu DC, czy ogólnie całym cyrkiem z tym związanym ;-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że obecna intensywność redakcji zostanie utrzymana na podobnym poziomie jak dzisiaj, więc pozostaje mi jedynie życzyć wytrwałości :D
najbliższy tydzień postowo zapchany :)
UsuńNigdy się szczególnie nie udzielałem, ale ostatnia wersja DCM działała mi na nerwy z wielu powodów. Fakt, że blog na tle serwisu który funkcjonuje od wielu lat, nie prezentuje się (przynajmniej z początku) nadzwyczajnie, ale jest spory potencjał, a "odchudzona" forma bloga może spełnić należycie swoje zadanie. Życzę więc chęci i wytrwałości, wpadać na pewno będę regularnie!
OdpowiedzUsuńPS. Również dołączam do grona osób które cieszą się z nieobecności Breji :P
Ja życzę by ten blog był tylko chwilowym przystankiem a powrócicie po jakimś czasie z nowymi większymi siłami i się strona odrodzi z jeszcze większą ilością działów,rubryk. Czekam na obiecany konkurs. Powodzenia na nowej drodze waszego komiksowego życia.
OdpowiedzUsuńKonkurs lada dzień, chyba... :P
UsuńProponuje by pytanie konkursowe brzmiało. Wasz ulubiony bohater z DC , swoją odpowiedź uzasadnij.
OdpowiedzUsuńi dlaczego Batman?:P
UsuńBecause I'm Batman! :P
OdpowiedzUsuń