#5 kolumny nie było ze względu na brak komiksowych smaczków. W najnowszym odcinku - Shade są cztery.
1. Flashowy fakt:
Shade - komiksowa wersja drastycznie różni się od serialowej. Shade, znany z kart komiksów, nie jest wielkim cieniem, ale ma moc władania cieniami. Z wyglądu przypomina klasycznego dżentelmena w cylindrze i z laską.
2. Flashowy fakt:
W wizji przyszłości, jaką miało Cisc, mogliśmy zobaczyć Killer Frost z Ziemi-1 oraz jego samego w kostiumie. Strój, jaki tam widzieliśmy, bardzo przypomina ten noszony przez komiksowego Vibe'a.
3. Flashowy fakt:
Helbingi - waluta z Ziemi-19 została nazwana na cześć Todda i Aarona Helbingów, głównych scenarzystów serialu.
4. Flashowy fakt:
Savitar - o samej postaci w komiksach napiszę, gdy serialowy złoczyńca dostanie więcej czasu antenowego. Na razie spójrzcie, jak drastycznie ten komiksowy różni się od tego przedstawionego w ostatnim odcinku serialu.
Damian "Damex" Maksymowicz
No już cała ochota do oglądania Flasha odeszła.
OdpowiedzUsuńSavitar zamiast wyglądać jak jakieś greckie bóstwo, tak mi się przynajmniej kojarzy i komiksowa wersja ma swój urok, wygląda jak jakiś pieprzony Megatron...
Z kolei Shade, taka fajna, oryginalna postać, no ale przecież to jest The CW, po co zachować coś oryginalnego, zbudować postać na więcej odcinków, zróbmy przerośnięty głupkowaty cień który chodzi i zabija bo tak.
Szkoda gadać... pierwszy sezon i połowa drugiego była czystą zabawą, potem jest gorzej i gorzej, a teraz to już w ogóle tragedia...