czwartek, 3 listopada 2016

BATMAN: ROAD TO NO MAN'S LAND VOL. 2


Drugi tom z cyklu ROAD TO NO MAN’S LAND, w przeciwieństwie do pierwszego, zawiera tą właściwą, zgodną z tytułem historię, która bezpośrednio poprzedza klasyczną opowieść z udziałem Mrocznego Rycerza z końca lat 90-tych. Przypomnę, że wcześniejszy zbiór, którego opis znajdziecie tutaj, zawierał zeszyty tworzące arc Aftershock. Tym razem po raz pierwszy dostajemy zaś w jednym miejscu wszystkie części Road to No Man’s Land, co jest niewątpliwie okazją do dużego zadowolenia, przynajmniej dla mnie. Jednocześnie wypełniona została ostatnia luka w chronologii, i jedynie odpowiednia ilość gotówki może stanąć na przeszkodzie, aby uzupełnić swoją batmanową kolekcję o cały cykl prowadzący od Contagion, poprzez Cataclysm, aż po przysłowiową wisieńkę na torcie, czyli No Man’s Land

Nie ważne, że nowe, poszerzone edycje historii, opisujących stopniowy upadek Gotham City zostały przez DC wydane w dziwnej kolejności. Ważne, że wreszcie doczekaliśmy się całości, i do tego na zdecydowanie lepszym jakościowo papierze, niż pierwsze wydania poszczególnych części tego długiego cyklu. Niedawno w moje ręce wpadł ROAD TO NML VOL. 2, z którego to tomu wcześniej miałem styczności jedynie z trzema zeszytami, jakie opisywały podróż Wayne’a do Waszyngtonu. Jest to jedna z najciekawszych części omawianego tomu, w której tym razem do akcji wkroczyć musi nie Batman wraz ze wszystkimi swoimi wymyślnymi „zabawkami”, ale właśnie Bruce Wayne ze swoją reputacją, możliwościami oraz oddaniem dla miasta i jego mieszkańców. Jedna z tych sytuacji, gdy trzeba zrezygnować z kostiumu i spróbować przekonać kongres do przekazania ogromnych pieniędzy na ratowanie Gotham City. Z pozoru wydaje się zdecydowanie łatwiejsze, niż walka z przestępcami, ale w rzeczywistości tak nie jest.

Brutalne zderzenie z rzeczywistością spotyka w tej części Jamesa Gordona. Ma on przypisaną łatkę komisarza z Gotham, który w dodatku pozwolił na upadek swojego miasta. Poza granicami Gotham jest jedynie obiektem żartów kolegów po fachu. Nie dziwi zatem fakt, że Gordon w obliczu całkowitego odizolowania miasta dokonuje takiej, a nie innej decyzji.

Część poświęcona Azraelowi stoi na bardzo solidnym poziomie. W przeciwieństwie do zeszytów tej serii, które zostały umieszczone w NML, gdzie jakość druku zdecydowanie odbiega od reszty, tutaj nie ma tego problemu. Historia nastawiona jest przede wszystkim na akcję, a całość śledzi się szybko, płynnie i przyjemnie. Widzimy origin nowego złoczyńcy – Nicholasa Scratcha, który dzięki swoim zdolnościom manipulowania poczynaniami innych osób, stara się robić wszystko, aby nie dopuścić do odbudowy Gotham i doprowadzić do śmierci tych, którzy mają władzę przeforsować wręcz odwrotne działania. Jean Paul zostaje przez Mrocznego Rycerza oddelegowany do pilnowania Scratcha, w wyniku czego sprowadza na siebie dodatkowe kłopoty. Są to o tyle ważne epizody z udziałem Azraela, gdyż to na ich łamach następuje między innymi zmiana kostiumu głównego bohatera serii. Zmiana, która akurat mi kompletnie nie przypadła do gustu i zdecydowanie wolałem stary design.

W ramach serii SHADOW OF THE BAT widzimy ostatnie chwile dawnego Gotham City z perspektywy doktora Arkhama oraz pacjentów tego ośrodka. Jest jedna, czy dwie fajne sceny z udziałem Jokera, ale poza tym twórcy nie porwali mnie w żaden sposób swoimi rozwiązaniami.

W DETECTIVE COMICS widzimy natomiast głównie perypetie Nightwinga oraz Robina, którzy walczą z łotrami nasłanymi przez Scratcha. O ile początek z udziałem Fireflya dodaje pewnej dramaturgii i podkreśla trudności, z jakimi na krótko przed zamknięciem bram miasta muszą zmagać się Tim oraz Dick, o tyle dalej jest wręcz... zabawnie. Wszystko przez gościnne występy kilku zamachowców, których specyficzny wygląd wywołał uśmiech rozbawienia na mojej twarzy. Zwłaszcza gość z młotem pneumatycznym, czy ten o wyglądzie pająka, którzy nawiązują chyba do klimatu, jaki panował jakieś pół wieku temu. Śmiało mogliby kandydować do miana najbardziej nieudanych złoczyńców w historii DC.

Na rysunki właściwie nie można narzekać. Cały tom stoi pod tym względem może nie na najwyższym, ale na pewno na dosyć dobrym poziomie.

Warto wiedzieć, że kolejność zeszytów umieszczonych w tym tomie nie jest ułożona tak do końca chronologicznie, przez co mogą pojawić się małe niejasności. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji związanych z aktualnym pobytem Bruce’a Wayne’a w ramach różnych serii, czy też ewakuacją mieszkańców Gotham. Zaznaczam, że są to jednak drobne problemy, które tylko nielicznym mogą sprawić problemy podczas przeskakiwania z jednego zeszytu do drugiego. Druga warta podkreślenia uwaga, tym razem poważniejsza, tyczy się samego zakończenia, czyli zawartości zeszytu BATMAN: NO MAN’S LAND SECRET FILES AND ORIGINS #1. Uważam dołączenie powyższego numeru akurat do tego konkretnego tomu, za spory błąd ze strony DC Comics. Wszystko przez to, że zawarte w nim krótkie opisy dotyczące przedstawicieli różnych stron, którzy odgrywają istotne role w No Man’s Land, a także rozpiska pierwszych miesięcy trwania NML, zawierają pewne, czasami duże, spojlery odnośnie przyszłych wydarzeń. Dodatkowo część z tych plansz, a konkretnie 12, przedrukowana została już na łamach nowej edycji BATMAN: NO MAN’S LAND VOL. 3, czyli zrobił się częściowo dubel. Logicznym posunięciem byłoby zatem usunięcie kontrowersyjnego zeszytu z omawianego tomu i opublikowanie całości właśnie w BATMAN: NML VOL. 3.

BATMAN: ROAD TO NO MAN’S LAND VOL. 2 to w odróżnieniu od poprzedniego tomu, bardzo przyjemny i z pewnością wartościowy prolog do wydanej niedawno w czterech częściach historii No Man’s Land. Patrząc po sobie mogę śmiało stwierdzić, że pod wieloma względami komiks ten ułatwia podejście do NML, i wyjaśnia zachowania, czy też obecność pewnych postaci, z którymi spotykamy się już we właściwej historii. Dzięki temu pozwala on jeszcze bardziej delektować się tym niezwykłym, oryginalnym i zakrojonym na szeroką skalę wydarzeniem. W skrócie – dobre uzupełnienie, które warto nabyć.

Ocena: 4,5/6

Opisywane wydanie zawiera materiał z komiksów BATMAN: SHADOW OF THE BAT #80-82, BATMAN #560-562, DETECTIVE COMICS #727-729, BATMAN CHRONICLES #15, AZRAEL #47 – 50 oraz BATMAN: NO MAN’S LAND SECRET FILES AND ORIGINS #1.

Komiks do nabycia w sklepie ATOM Comics

Dawid Scheibe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz