Drugi tom z cyklu ROAD TO NO MAN’S LAND, w przeciwieństwie
do pierwszego, zawiera tą właściwą, zgodną z tytułem historię, która
bezpośrednio poprzedza klasyczną opowieść z udziałem Mrocznego Rycerza z końca
lat 90-tych. Przypomnę, że wcześniejszy zbiór, którego opis znajdziecie tutaj,
zawierał zeszyty tworzące arc Aftershock.
Tym razem po raz pierwszy dostajemy zaś w jednym miejscu wszystkie części Road to No Man’s Land, co jest
niewątpliwie okazją do dużego zadowolenia, przynajmniej dla mnie. Jednocześnie
wypełniona została ostatnia luka w chronologii, i jedynie odpowiednia ilość
gotówki może stanąć na przeszkodzie, aby uzupełnić swoją batmanową kolekcję o
cały cykl prowadzący od Contagion,
poprzez Cataclysm, aż po przysłowiową
wisieńkę na torcie, czyli No Man’s Land.
Nie ważne, że nowe, poszerzone edycje historii, opisujących
stopniowy upadek Gotham City zostały przez DC wydane w dziwnej kolejności.
Ważne, że wreszcie doczekaliśmy się całości, i do tego na zdecydowanie lepszym
jakościowo papierze, niż pierwsze wydania poszczególnych części tego długiego
cyklu. Niedawno w moje ręce wpadł ROAD TO NML VOL. 2, z którego to tomu
wcześniej miałem styczności jedynie z trzema zeszytami, jakie opisywały podróż
Wayne’a do Waszyngtonu. Jest to jedna z najciekawszych części omawianego tomu,
w której tym razem do akcji wkroczyć musi nie Batman wraz ze wszystkimi swoimi
wymyślnymi „zabawkami”, ale właśnie Bruce Wayne ze swoją reputacją,
możliwościami oraz oddaniem dla miasta i jego mieszkańców. Jedna z tych
sytuacji, gdy trzeba zrezygnować z kostiumu i spróbować przekonać kongres do
przekazania ogromnych pieniędzy na ratowanie Gotham City. Z pozoru wydaje się
zdecydowanie łatwiejsze, niż walka z przestępcami, ale w rzeczywistości tak nie
jest.
Brutalne zderzenie z rzeczywistością spotyka w tej części
Jamesa Gordona. Ma on przypisaną łatkę komisarza z Gotham, który w dodatku pozwolił
na upadek swojego miasta. Poza granicami Gotham jest jedynie obiektem żartów
kolegów po fachu. Nie dziwi zatem fakt, że Gordon w obliczu całkowitego
odizolowania miasta dokonuje takiej, a nie innej decyzji.
Część poświęcona Azraelowi stoi na bardzo solidnym poziomie.
W przeciwieństwie do zeszytów tej serii, które zostały umieszczone w NML, gdzie
jakość druku zdecydowanie odbiega od reszty, tutaj nie ma tego problemu. Historia
nastawiona jest przede wszystkim na akcję, a całość śledzi się szybko, płynnie
i przyjemnie. Widzimy origin nowego złoczyńcy – Nicholasa Scratcha, który
dzięki swoim zdolnościom manipulowania poczynaniami innych osób, stara się
robić wszystko, aby nie dopuścić do odbudowy Gotham i doprowadzić do śmierci
tych, którzy mają władzę przeforsować wręcz odwrotne działania. Jean Paul
zostaje przez Mrocznego Rycerza oddelegowany do pilnowania Scratcha, w wyniku
czego sprowadza na siebie dodatkowe kłopoty. Są to o tyle ważne epizody z
udziałem Azraela, gdyż to na ich łamach następuje między innymi zmiana kostiumu
głównego bohatera serii. Zmiana, która akurat mi kompletnie nie przypadła do
gustu i zdecydowanie wolałem stary design.
W ramach serii SHADOW OF THE BAT widzimy ostatnie chwile
dawnego Gotham City z perspektywy doktora Arkhama oraz pacjentów tego ośrodka. Jest
jedna, czy dwie fajne sceny z udziałem Jokera, ale poza tym twórcy nie porwali
mnie w żaden sposób swoimi rozwiązaniami.
W DETECTIVE COMICS widzimy natomiast głównie perypetie
Nightwinga oraz Robina, którzy walczą z łotrami nasłanymi przez Scratcha. O ile
początek z udziałem Fireflya dodaje pewnej dramaturgii i podkreśla trudności, z
jakimi na krótko przed zamknięciem bram miasta muszą zmagać się Tim oraz Dick,
o tyle dalej jest wręcz... zabawnie. Wszystko przez gościnne występy kilku
zamachowców, których specyficzny wygląd wywołał uśmiech rozbawienia na mojej
twarzy. Zwłaszcza gość z młotem pneumatycznym, czy ten o wyglądzie pająka,
którzy nawiązują chyba do klimatu, jaki panował jakieś pół wieku temu. Śmiało
mogliby kandydować do miana najbardziej nieudanych złoczyńców w historii DC.
Na rysunki właściwie nie można narzekać. Cały tom stoi pod
tym względem może nie na najwyższym, ale na pewno na dosyć dobrym poziomie.
Warto wiedzieć, że kolejność zeszytów umieszczonych w tym
tomie nie jest ułożona tak do końca chronologicznie, przez co mogą pojawić się
małe niejasności. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji związanych z aktualnym pobytem
Bruce’a Wayne’a w ramach różnych serii, czy też ewakuacją mieszkańców Gotham.
Zaznaczam, że są to jednak drobne problemy, które tylko nielicznym mogą sprawić
problemy podczas przeskakiwania z jednego zeszytu do drugiego. Druga warta
podkreślenia uwaga, tym razem poważniejsza, tyczy się samego zakończenia, czyli
zawartości zeszytu BATMAN: NO MAN’S LAND SECRET FILES AND ORIGINS #1. Uważam
dołączenie powyższego numeru akurat do tego konkretnego tomu, za spory błąd ze
strony DC Comics. Wszystko przez to, że zawarte w nim krótkie opisy dotyczące
przedstawicieli różnych stron, którzy odgrywają istotne role w No Man’s Land, a także rozpiska
pierwszych miesięcy trwania NML, zawierają pewne, czasami duże, spojlery odnośnie
przyszłych wydarzeń. Dodatkowo część z tych plansz, a konkretnie 12,
przedrukowana została już na łamach nowej edycji BATMAN: NO MAN’S LAND VOL. 3,
czyli zrobił się częściowo dubel. Logicznym posunięciem byłoby zatem usunięcie
kontrowersyjnego zeszytu z omawianego tomu i opublikowanie całości właśnie w
BATMAN: NML VOL. 3.
BATMAN: ROAD TO NO MAN’S LAND VOL. 2 to w odróżnieniu od
poprzedniego tomu, bardzo przyjemny i z pewnością wartościowy prolog do wydanej
niedawno w czterech częściach historii No
Man’s Land. Patrząc po sobie mogę śmiało stwierdzić, że pod wieloma
względami komiks ten ułatwia podejście do NML, i wyjaśnia zachowania, czy też
obecność pewnych postaci, z którymi spotykamy się już we właściwej historii.
Dzięki temu pozwala on jeszcze bardziej delektować się tym niezwykłym,
oryginalnym i zakrojonym na szeroką skalę wydarzeniem. W skrócie – dobre
uzupełnienie, które warto nabyć.
Ocena: 4,5/6
Opisywane wydanie
zawiera materiał z komiksów BATMAN: SHADOW OF THE BAT #80-82, BATMAN #560-562, DETECTIVE
COMICS #727-729, BATMAN CHRONICLES #15, AZRAEL #47 – 50 oraz BATMAN: NO MAN’S
LAND SECRET FILES AND ORIGINS #1.
Komiks do nabycia w sklepie ATOM Comics
Dawid Scheibe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz