W 5. odcinku nie mieliśmy wielu
smaczków. Oto one.
Okulary
Najpopularniejsze sposób na
ukrycie kryptońskiej supertożsamości. Po Clarku i Karze zaczyna je nosić także
Mon-El.
Eve Teschmacher
Jak wspomniał wcześniej jeden z
kolegów-redaktorów w którejś Serialowni, asystentka Jimmy’ego nosi imię i
nazwisko po pomocnicy Lexa Luthora z SUPERMANA Richarda Donnera.
Jimmy rusza w miasto
W odcinku widzieliśmy pierwszy
krok Jimmy’ego na drodze do zostania Guardianem – używał nawet swego rodzaju
substytutu tarczy, jak jego komiksowy (i wkrótce serialowy) odpowiednik.
Matka Luthora
Komiksowy Luthor oczywiście miał
matkę, ale nigdy nie odgrywała ona większej roli ani w komiksach, ani w innych
mediach.
Na koniec małe ogłoszenie. Z
racji wyjazdu służbowego przez następne 4 tygodnie nie będę w stanie oglądać
„Supergirl”, a tym samym dostarczać Wam smaczków. Po powrocie postaram w miarę
szybko nadrobić zaległości.
Andrzej "Tallos" Radziejewski
Wytrzymałem tylko 10 minut tego odcinka. No zwyczajnie nie da się...
OdpowiedzUsuń