środa, 3 grudnia 2014

Kącik Komiksiarza #1

Nie mam się za znawcę komiksów jako całości. Dobrze wiecie że kupuję, czytam i zbieram tylko produkcje rodem z USA, to jest mój komiksowy zakątek w którym czuje się odpowiednio i zza którego naprawdę bardzo rzadko się wychylam. Mimo to chciałbym w dzisiejszym tekście rzucić odważną tezę. Mianowicie jestem przekonany, że w 2015 będzie lepiej. Przynajmniej, jeśli chodzi o fanów podobnych do mnie, którzy ochoczo kupują komiksy amerykańskie. Bo to, co wiemy już od wydawców, napawa ogromnym optymizmem.


Mijający rok 2014 był jednym z najciekawszych, jeśli chodzi o przedstawioną przez firmy publikujące komiksy. Paradoksalnie, przypada to na okres, który nie mogę zaliczyć do udanych jeśli chodzi o imprezy komiksowe. MFKiG było moim zdaniem zaledwie poprawne, Komiksowa Warszawa nie zachęciła mnie swoimi atrakcjami i zostałem w domu, podobnie zresztą jak raczkujący festiwal w Krakowie. Tymczasem, jeśli wszystko dobrze policzyłem, miesięcznie w naszym kraju ukazywały się mniej więcej 4 komiksy rodem z USA. Wszystko w formie trejdów, oprócz kończącego swoją działalność ”Star Wars Komiks”. Tak dobrego wyniku nie było już dawno, a tymczasem kolejne zapowiedzi poszczególnych wydawnictw sprawiają, że już można założyć iż w przyszłym roku wynik ten zostanie pobity. Co zatem już wiemy?
Dzisiejszy tekst napisany został w dużej mierze dzięki małemu komentarzowi z Facebooka wydawnictwa Mucha Comics. Dowiedzieliśmy się z niego, że w 2015 roku firma ta opublikuje około 15 komiksów, z czego znane już dwa z DC, jeden z Vertigo, a reszta pochodzić będzie z innych wydawnictw. W mojej głowie od razu zaczęły snuć się domysły. Moim zdaniem dość oczywistym jest, że w nienazwanej dwunastce znajduje się na pewno 7-8 komiksów z Image. Typuję tu po dwa tomy ”Sagi”, ”Chew” oraz ”Fatale”, a także jeden lub dwa tomy ”Sex”. Pozostaje zatem 4-5 pozycji, których możemy się jedynie domyślać. Czy Mucha znów sięgnie po coś z Marvela? Jest to możliwe, chociaż raczej spodziewałbym się pojedynczego strzału pokroju ”Kick-Assa”, niż wydawanego regularnie cyklu. Czy będzie to może kolejny tytuł z Image? Bardzo bym tego chciał i są powody ku temu, by poważnie brać tę teorię na poważnie. Na chwile obecną jednak musimy pozostać w sferze domysłów i czekać na kolejne wieści z wydawnictwa.

Znacznie mocniej w komiksy z USA wejdzie też drugie z moich ulubionych wydawnictw, czyli Taurus. Jak dotąd znamy plany klanu Pietrasików tylko na początek roku, ale już zdradzono iż do ”Żywych Trupów” oraz rozpoczętych w tym roku ”Locke & Key” i ”Parkera” dojdą dwie pozycje od Image Comics – ”Black Science” oraz ”Lazarus”. Oczywiście nie wiemy, czy Taurus poprzestanie tylko na tych pięciu tytułach. Przy założeniu, że jednak tak i każdy z tych cyklów doczeka się w przyszłym roku dwóch tomów, co jest naprawdę wysoce prawdopodobne, do piętnastki od Muchy już możemy dodać kolejnych dziesięć komiksów. W sumie wychodzi 25 pozycji.

Kolejne dodawanie jest banalnie proste. Jako że Wielka Kolekcja Komiksów Marvela oficjalnie została przedłużona, 2015 rok przyniesie nam dokładnie 26 nowych tomów lepszych lub gorszych produkcji z Domu Pomysłów. Szybkie dodawanie i już mamy 51 komiksów.
Nieco bardziej skomplikowana sprawa dotyczy Egmontu. Wiemy na pewno, że utrzymany zostanie cykl wydawniczy linii ”Nowe DC Comics”, a więc kolejne jego odsłony powinny ukazywać się co miesiąc. Reszta, to już jedynie domysły. Wydawnictwo chce nieco mocniej wejść w historie sprzed restartu uniwersum DC – to pewne. Niestety nie wiemy ani co, ani ile pozycji pojawi się w zapowiedziach Egmontu. Także przewidywanie publikacji oferty Vertigo jest mocno ryzykowne. Ogłoszono, że w 2015 roku powróci AMERYKAŃSKI WAMPIR, pojawi się kolejny SANDMAN i zakończony zostanie LUCYFER. Na pewno wydane zostaną kolejne BAŚNIE, ale tu znów trudno wyrokować ile tomów. Czy pojawi się w ofercie Egmontu coś spoza DC? Oczywiście, ponieważ przedstawiciele wydawnictwa wspomnieli nie tylko o kontynuacji swoich serii z Dark Horse, ale także zapowiedzieli start... ”My Little Pony” z wydawnictwa IDW. Tutaj będzie totalny strzał, ale wydaje mi się że komiksów rodem z USA Egmont w 2015 roku wyda około 20. Po dodaniu do powyższych wyników, daje nam to 71.

Inne wydawnictwa też nie śpią. Studio JG ma zamiar w przyszłym roku co dwa miesiące publikować ”Adventure Time” z Boom! Studios. To kolejnych 6 komiksów i w sumie 77.

Trudno powiedzieć co planuje Sine Qua Non, ale na pewno pojawi się pierwszy tom ”X-Files: Season 10” z IDW. Mój ostrożny optymizm każe myśleć, że 2015 rok przyniesie jeszcze drugą odsłonę tej serii oraz nowy tom ”Sons of Anarchy”. Niech więc będą 3 komiksy, dzięki czemu wyliczanka osiąga pułap 80.

Nie można zapomnieć przy okazji o zapowiedziach kolejnych tomów ”Mysiej Straży”, chociaż przy tym akurat stawiam spory znak zapytania. BUM Projekt jest aktywne na Facebooku, ale kontakt z czytelnikami mają, delikatnie pisząc, w poważaniu. Nie wiemy więc ani kiedy, ani czy w ogóle pojawi się kontynuacja.

Podobnie ma się sprawa z Timofem, który zapowiedział wydanie ”The Sixth Gun” z Oni Press. Miało być w tym roku, lecz słuch po serii zaginął.

Podsumowując, moje majaki i przypuszczenia dały w sumie 80 amerykańskich komiksów, których możemy spodziewać się w przyszłym roku. Jak łatwo policzyć, daje to wynik 6 i 2/3 miesięcznie, ale pamiętajcie iż większość to tylko moje przypuszczenia. Nawet jeśli pomylę się o 10 pozycji, to i tak czarno na białym widać, że 2015 rok będzie rekordowy. Myślę, że możemy już zacząć się zastanawiać w którym banku wziąć kredyt, w którym miesiącu obejść się bez jedzenia albo który organ nie jest nam niezbędny do życia?

Takich problemów sobie i Wam życzę z nieskrywaną przyjemnością :)

1 komentarz:

  1. W zapowiedziach Albatrosu są dwa kolejne tomy Mrocznej Wieży.

    OdpowiedzUsuń