Zero w tytule posta bynajmniej nie jest pomyłką. Nim pojawi się 5 odcinek serialu i #5 faktowej kolumny mam dla Was wydanie specjalne. Zważywszy na to, że część z widzów mogła być może po raz pierwszy zetknąć się z Flashem poprzez serial przygotowałem uzupełnienie dotychczasowych Flashowych faktów.
Jednocześnie pragnę Was zaprosić do współtworzenia kolejnej ewentualnej specjalnej odsłony. Jeśli po lekturze #0 wciąż macie jakieś generalne pytania dotyczące tego, jak to, co widzimy na małym ekranie ma się do papierowego pierwowzoru to napiszcie o tym w komentarzach do niniejszego posta. Podobnie jeśli kolejne odcinki pozostawią Was z pytaniami, których kolejne odsłony Ff nie zaspokoją, to wpisujcie pytania w komentach do danego posta.
1. Flashowy fakt:
Barry i Iris z komiksów różnią się wyglądem od swych komiksowych odpowiedników, gdzie prezentują się następująco:
2. Flashowy fakt:
W TV Flash przyjaźni się (choć to może za duże słowo) z Arrowem. W komiksach to nie Green Arrow jest jednak jego najlepszym kumplem w społeczności herosów.
Dobrym kumplem Barry'ego jest Hal Jordan/Green Lantern. I to Jordan jest również ziomem komiksowego Olivera Queena.
3. Flashowy fakt:
S.T.A.R. Labs (Scientific and Technological Advanced Research Labs) działa w komiksowym uniwersum DC, a jego najsynniejszy oddział znajduje się w Metropolis - mieście Supermana. W ogóle luźnych słownych nawiązań do Supermana co wprawniejsze ucho mogło wyłapać w dotychczasoywch odcinkach.
4. Flashowy fakt:
Wspominałem w jednej z poprzednich odsłon o tym, że greccy/rzymscy bogowie odpowiadający herosom z DC są w komendzie policji w serialu. Wygląda to tak:
Supermani- Zeus, Batman - Hades, Wonder Woman -
Hera, Flash - Hermes, Green Arrow - Apollo, Aquaman - Posejdon, Green Lantern - Hefajstos.
5. Flashowy fakt (zbiorowa porcja różności):
W Ff pomijam z reguły nazwy lokali; jedzeniowych marek (Jitters, Belly Burger); czy postaci, wymienionych z nazwiska, które nic nie wnoszą i nawet lektura baz postaci DC nie powoduje cienia mego zainteresowania. Jednakże może warto wspomnieć, że gdy Barry sprawdzał swoje możliwości to wpadł do ciężarówki z praniem firmy Gambi Cleaners. Człowiek nazwiskiem Gambi (imię: Paul) w komiksach był krawcem i stworzył kostiumy części łotrów z tzw. Rogues.
Iris w 1 odcinku akcelerator cząsteczek określiła mianem "atom smasher" - jest taka
postać w komiksach, ale pisanie o tym szerzej w osobnym punkcie byłoby na
wyrost.
Podobnie - sklep z bronią Hex (odc. z Multipleksem), która to nazwa może pochodzić
od postaci Jonah Hex, komiksowego rewolwerowca z czasów Dzikiego
Zachodu.
Również w 2 epizodzie Wells mówi o sobie, że jest geniuszem i pariasem (wyrzutkiem). Parias (z ang. Pariah) w komiksach DC był postacią która zwiastowała nadejście Kryzysu. O samym Kryzysie pisałem w odniesieniu do gazety pochodzącej z przyszości w 1 odcinku. I w tejże gazecie Barry miał inny kostium, wyglądający jak ten sprzed wielu dekad w komiksach.
W 4 odcinku w muzeum mowa jest o bohaterskim człowieku, który nazywał się Bovine McFeely. Nie szukajcie w sieci, ktoś taki w komiksach nigdy nie istniał, ot inwencja twórców seriali, a nie żadne mrugnięcie okiem do czytelników.
Wszechobecna liczba 52 w odcinku 3 była wspomniana a propos ile mint zajęło ławie przysięgłych skazanie ojca Barry'ego.
6. Flashowy fakt:
Komiksowy Flash swój kostium miał zawsze przy sobie. Trzymał go skompresowanego w pierścieniu!
Na mój gust to by było na tyle. Jeszcze jakieś pytania?
Damex
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz