Jest taki blog jak Geek-Nerd-News, którego autor w niewiadomy sposób wyłapuje mnóstwo informacji, przez które ja, jako autor Nerdgasmu, wpadam w kompleksy. Dlatego dzisiaj bez cienia zażenowania kradnę dwa posty, bo fajne, a także bardzo mocno zachęcam do zaglądania na wspomniany przed chwilą blog.
Dziś w programie Zara i Sinsay.
Zara zaoferowała swoim klientkom liczący kilka rzeczy zestaw z motywem Wonder Woman.
Ceny są dość, hm... odstraszające? Koszulka to wydatek 69,90zł, bluza kosztuje 139,90zł, jeansy 199zł zaś kurtka 559zł. Zresztą może ja się nie znam. Panie proszone są o opinie na ten temat :)
Tymczasem w Sinsay możecie znaleźć kilka rzeczy z prostym logiem Batmana.
Cenowo jest już przyjemnie, ponieważ za wyjątkiem bluzy z pierwszego zdjęcia (69,99zł), cała reszta rzeczy kosztuje od 19,99zł do 29,99zł. No ale są to drobiazgi, więc i ceny niższe.
Co do kurtki z Zary - cena wg mnie jest bardzo przystępna, bo jest wykonana ze skóry owczej;)
OdpowiedzUsuńA reszta... Licencja robi swoje. Pewnie ciuchy z Sinsay są nieco gorszej jakości.
I jakby to powiedzieć... nie mam zbyt wielu ubrań z Zary, ale zawsze słyszałam, że ten sklep utrzymuje się z podróbek znanych projektantów, jakość schodzi na dalszy plan. Za coś trzeba opłacać rachunki za pozwy sądowe ;) Ale fakt, licencja kosztuje. A szkoda, bo koszulka WW wygląda na ładną
OdpowiedzUsuń